naprawdę żenujący film. Ogólnie to lubię filmy w takim klimacie, znaczy wojna, chaos, zniszczenie, jakieś wirusy, czyli armagedon przyszłości, ale ten film to jest 90 minut o niczym, w czasie których się nic nie dzieje, a do tego to wszystko nie zgrywa się w najmiejszy logiczny ciąg.