Nie, to typowy film propagandowy zrobiony na zamówienie kościoła katolickiego (stąd ten patetyzm i oszołomska otoczka religijna) w tych jakże trudnych dla nich czasach utraty wiernych i dopływu świeżej mamony z datków tychże wiernych. ;)
Kościół katolicki tak jak 99% ludzi mających styczność z filmem trzyma się z daleko od Asylum. Sama współpraca z tym studiem sprawiła by, że ludzie odeszliby od wiary...