Poważnie, świetny film. Dla kogos kto lubi filmy z zagadka, bez broni, pościgów i krwi.
Mam nadzieję, że to podszyte jest ironią, bo jak ni to Q..wa trza tu na gwałt egzorcysty. Albo przerzucić do Holandii bo tam jest legalna eutanazja i Cię uśpić.
Akurat, krew i pościgi to są. Palący się Londyn, czy zalany Waszyngton to pikuś prawda?. Jedyne do czego ten film jest świetny, to do robienia wykładów "Jak nie robić filmów".
Zagadka?. Ta, po jakiś 25 minutach, wiadomo dokładnie co się stanie. Motywy ciągle się powtarzają, widz (o przeciętnej inteligencji) wie o wydarzeniach więcej niż postacie.