w końcu obejrzałem i... Jestem totalnie zawiedziony, tragedia. Czułem Deja Vu! Cały film
przypominał mi POJUTRZE tegoż samego "Drogiego" reżysera. Z tym że ten obraz to
najgorszy jego film, a ogladałem wszystkie. Do tej pory uważałem 10000BC za najgorszy
filmów Emmericha, ale ten to totalna kaszana. Głupie i naiwne aż do bólu!