PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433913}

2012

2009
6,2 273 tys. ocen
6,2 10 1 273259
4,7 34 krytyków
2012
powrót do forum filmu 2012

... wyszedłem z kina w trakcie seansu. I to pomimo faktu, że idąc do kina wiedziałem, że będzie to film Emmerichai i czego się można było spodziewać.
Za efekty +5 (chłopaki się naprawdę narobili), za całą resztę -4. Razem 1/10. Po prostu megaporażka. Film zrobiony przez kretyna dla debili, czyli typowego targetu Hollywood (czarny, 13 lat, wykształcenie poniżej podstawowego, pistolet za paskiem). (Sorry, nie jestem rasistą, czytam tylko statystyki)

Gdyby to był film nisko budżetowy, albo świadomy pastisz, to co innego. Ale...
Cóż, Uwe Boll to mistrz, przy którym Roland Emmerich to jego kapciowy.
Żenada, to najlepsze co mogę o tym filmie powiedzieć, a widziałem już różne szajsy, po Independence Day i Pearl Harbor. Wydawało, że nie da się sknocić filmu o takim budżecie... Jak powiedział mędrzec, "są rzeczy o których się nie śniło filozofom", a cóż dopiero maluczkim, takim jak ja...

Kocio

Ocenia się cały film! To tak jak bym zobaczył Titanica 20 min i wyszedł bym z kina, bo nudny!! -_-.
A po za tym jak jest skala 10, masz u siebie oceny -
efekty - 5
pozostałe - 5
to jeśli dajesz 5 za efekty, plus 1 za pozostałe, to wyszło 6!

Jesteś rasistą, oceniasz młodych ludzi zbyt pochopnie, nie jeden 13 latek jest mądrzejszy od 25!
Wg. czarny -_-

Ja dałem 8.

ocenił(a) film na 4
blueing

prawda, ze film sie ocenia po calosci. ale w tym przypadku autor watku nic nie stracil wychodzac wczesniej. no chyba ze morał na końcu:

"2012" - Uratuj Świat, a dziecko przestanie ci lać w pieluchomajtki

ja dałem 5 i mysle czy nie za duzo

Kocio

heh ale czego sie spodziewałeś, ja poszedłem na ten film tylko dla efektow i wyszedlem usatysfakcjonowany. nie ukrywam że chciało mnie coś trafić na sepleniącym orędziu Glovera i na tych mega durnych ni to komediowych wstawkach gdzie w ogoł wsio się wali a ludzie padają jak muchy. ale wytrwałem ^^ bo efekty były niesamowite, szkoda że tylko one. :)