Jackson wraz z rodzina lecial tym malym samolotem z kalifornii do yellowstone. po odkryciu miejsca budowy statkow postanowili ze musza skolowac wiekszy samolot, po czym wyladowali. kiedy wsiedli do duzego samolotu to mijali wieze eiffla, wiec wg scenarzysty albo wieza eiffla znajduje sie w stanach albo dolecieli tym malym samolocikiem do europy, ktora jest w druga strone (wciaz znajdowali sie po zachodniej czesci stanow), zamiast leciec prosto do Chin - na wschod.
Z tego co wiem kopia Wieży Eiffla stoi w Las Vegas i Tokio, więc paradoksalne odkryłeś jedną z nielicznych scen w tym filmie, które są zgodne z logiką :D
To chyba zły trop - tworzenie listy nielogiczności w tym filmie może trochę zająć (lepiej robić to interdyscyplinarnym zespole, inaczej może zabraknąć Ci na to życia:) ). Poza tym scenarzyści palili tak mocne zioło, że w tym filmie wszystko jest możliwe.
Aaa, no i pamiętaj że nastąpiło "zgubne w skutkach przebiegunowanie", więc trzeba uściślić, że chodzi o wschód geograficzny, a nie magnetyczny :)