Film po prostu średni. Gra aktorska niezła, ale fabuła to nudna i prosta opowieść. Zakończenie
nawet interesujące, ale to za mało, żebym mógł go dobrze ocenić. Czytam te całe dywagacje na
temat wspaniałych zabiegów z chronologią i o trudnościach w zrozumieniu filmu... I nie wiem w
czym rzecz. Zabiegi nic nie dają, a trudności są mniej więcej takie, że dwa lata po obejrzeniu
filmu wiedziałem o czym opowiadał (z grubsza), ale zupełnie nie pamiętałem, żeby był nakręcony
w jakiś nietypowy sposób. A skoro nawet nie zarejestrowałem takiego faktu, to oznacza, że
zrozumienie historii nie sprawiło mi najmniejszych kłopotów a całość została nieudolnie - bo nie
wprowadziła żadnego poruszenia - poskładana. Jak już wspomniałem: zwyczajny średniak.