Kilka różnych wątków, które łączą się ze sobą w miarę upływającego czasu. To tak jakby nakręcić film, pociąć go na kawałki i poukładać w losowej kolejności.
A sama historia ciekawa, chociaż jak dla mnie film nieco słabszy niż Amores Perros, ale tylko małą jotę.
I tak warty polecenia :)