Nudziłem się bardzo na '21 gramach'. Często są obrazki jak ktoś siedzi i patrzy w otchłań nic nie mówiąc - po prostu nuda. Za częste cofanie się w czasie lub do przodu powoduje, że na początku filmu nie wiadomo o co biega. Jak dla mnie strata czasu. 4/10.
" Za częste cofanie się w czasie lub do przodu powoduje, że na początku filmu nie wiadomo o co biega. Jak dla mnie strata czasu "
To się nazywa retrospekcja i właśnie po to jest wprowadzana do filmu aby przez moment nie było wiadomo "o co biega".
Wiele reżyserów stosuje tę technikę, na ogół z bardzo dobrym skutkiem.
Retrospekcja to bardzo dobry zabieg, pozwala widzowi na zabawę z filmem, rozgryzanie filmu, układaniu całej łamigłówki scen i sekwencji w kolejności. To bardzo przyjemna rzecz dla prawdziwego kinomaniaka.
Nie mów, że film jest słaby i nudny, bo tak naprawdę jest co najwyżej odmienny od twojego gustu. Każdy kto widział trochę kina czytał ,scenariusze powie Ci że film jest od strony warsztatowej, doskonały. Wykonanie również stoi na najwyższym poziomie. Jednym słowem to warto a nawet trzeba zobaczyć.