PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=97088}

21 gramów

21 Grams
2003
7,6 148 tys. ocen
7,6 10 1 147585
7,0 46 krytyków
21 gramów
powrót do forum filmu 21 gramów

tak właśnie mogę określić ten film. Długo się zbierałem do obejrzenia tego filmu, aż w końcu obejrzałem. Niestety "21 gramów" okazał się dość przeciętnym filmem. Spodziewałem się zupełnie czegoś innego, powiązanego z tytułem filmu, czegoś co mnie zaskoczy, a nawet tego, że czegoś się dowiem. O 21 gramach było tylko w końcówce filmu, a sama fabuła i akcja nie były banalne, ale bez rewelacji. Takie motywy widziałem już w wielu filmach, lecz w tym przypadku coś nie wyszło. Mieszanie wydarzeń, może dawało trochę do myślenia, ale z tego typu filmów mam tylko jednego faworyta, a mianowicie "Memento". "21 gramów" dostaje ode mnie 6.

ocenił(a) film na 9

A ty co ?? Spodziewałeś się jakiegoś tajemniczego thrillera, a nie wzruszającego dramatu ?? No tak to już jest... Niestety film był bardziej przyziemny niż byś tego chciał widać.

ocenił(a) film na 8

Ale 21 gramów jest bardziej składny od Memento, no i jest bardziej zyciowy...

he he memento,21 gramów to mistrzostwo swiata jesli chodzi o emocje, tu nienawiśc miłosc ból i cierpienie są tak perfekcyjnie wymieszane ze soba ze az wierzyc sie nie chce ze tak mozna zagrac,faktem jest ze nie jest to film dla wszystkich ale nie pozostawia widza obojętnym,polecam ogladac na kacu he he

A ja muszę przyznać,że dużo lepszym filmem tego samego reżysera jest Babel . Historia opowiadana w podobny sposób,ale jednak (przynajmniej na mnie) zrobił ogromne wrażenie. Nie mogę jednak powiedzieć,że 21 gramów to kiepski film . Takie filmy trzeba po prostu lubić oglądać ;)

ocenił(a) film na 8

A moim zdaniem cały efekt filmu psuje własnie motyw "21 gramów" poniewaz, uwazam ze jakos mało ma to wspólnego z filmem, a przynajmniej te gramy nie sa zbytnio istotne. Nie przekonuje mnie ta koncowa gadka, ja odbieram to jako naciagniete, tak, aby uczynic film głębszym, ale tak naprawde motyw tych gramów nazwałabym "pseudo głebokim". Podczas oglądania film mi sie podobał, ale nie widziałam zwiazku z tytułem... a tu na koncu ta gadka, ktora odciagnela mnie od całej całkiem wg mnie przyzwoitej fabuły i zaczelam myslec o co niby chodzi z tymi gramami, ale doszłam do wniosku ze po prostu w filmie liczyło sie cos innego niz te bzdurne 21 gramów. Oglądałam dosyc dawno mam zamiar obejrzec jeszcze raz, moze zmienie zdanie, ale wydaje mi sie ze pierwsze wrazenie dot. filmu jest najlepsze, ale zobacyzmy.

ocenił(a) film na 8

Obejrzalam jeszcze raz i moja poprzednia wypowiedz jest nieaktualna. Nie wiem jak mogłam przeoczyc znaczenie 21 gramow, widocznie nie oglądałam zbyt uważnie.