jest to jeden z lepszych filmów,jakie oglądałam w życiu,jeśli nie najlepszych.dziwię się,że sean penn dostał oscara za "rzekę tajemnic" (oglądałam,żeby nie było),a nie za ten film. kreacje watts i del toro też zasługują na uznanie.film jest piękny i oryginalny (dzięki ci panie prieto za te zdjęcia),a sposób przedstawiania wydarzeń w filmie (który niektórzy mogli by nazwać "pokręconym i nazbyt nowatorskim) to ważny element tego dzieła.gdyby wydarzenia były ułożone chronologicznie,film by na tym utracił,nie byłoby tej magii gubienia się odnajdywania.oceniam ten film bez wahania na 10,bo na to zasłużył