Nie doszukujmy się głębi czy drugiego dna filmu bo takiego tu nie ma. Film jest prostą, nieskomplikowaną, wyimaginowaną historią o dzikim zachodzie. Dobrze zagrał tu: Ben Foster ,a od innych aktorów (Crowe, Bale) spodziewałem się troszkę więcej zaangażowania. Zwłaszcza jeżeli mowa o Christianie. 3:10 do Yumy to kino przyjemne dla oko ze względu na bogate i ciekawe stroje, scenerie. 7\10