... film mnie rozczarował.
Nie uważałem "300" za jakieś arcydzieło, ale miałem dla niego sympatię.
Kontynuacja jest marna.
Nie zobaczyłem nic nowego, a, co gorsza, próby "podrasowania" spaliły na panewce.
Ni to prequel, ni to sequel....
Ogólny bałagan.
Główny bohater mizerny, a jego antagonistka okazuje się (mimo usiłowań) wcale nie taka demoniczna, na jaką jest kreowana.
Rutyna i tyle.