To tak naprawdę nie jest film fabularny. To jest wspaniałe ukazanie tego co można zrobić w filmie z samochodem. Halicki stworzył film bez jakiejś poważniejszej fabuły czy dialogów wysokich lotów, chciał pokazać widowiskowość swojej pracy i wyszło mu to idealnie. Jak dla mnie najlepszy pościg w dziejach kina. Remake jest niezły, ale oryginałowi do pięt nie sięga:)