ze kałuże w filmie, że jest strasznie, groźnie, niezbyt przyjemnie itp itd hahahahaha próbują zrobić z Warszawy jakiś bronks czy co? na Ślonsku u mie by coś musieli kryncić to by mieli niezbyt przyjemne widoki i groźnie wizualnie. a sam to je normalnie, nawet piknie...
nie będę ściemniał - ściągnąłem "7 minut" z neta (oczywiście na 24 godziny) i z tego co
zauważyłem jest dostępna wersja tylko z komentarzem reżysera. Czy film na DVD jest
również z komentarzem? Przecież nie da się tego oglądać, reżyser zagłusza nawet dialogi...
a twórców tej porażki każdy ambitny kinomaniak powinien podać do sądu za straty moralne... echhhhhhh....
gratulacje...dawno nie widziałem tak słabej gry aktorskiej, fatalnego scenariusza i fatalnych zdjęć...
zupełnie do siebie nie pasujące, z jednej strony film sensacyjny, a z drugiej studium natury
człowieka? raczej nie! ale te ujęcia nic nie wnoszące do filmu, a przytrzymujące akcję
mogłyby to właśnie sugerować, że reżyser nie mógł się zdecydować czy robi film
psychologiczny czy sensacyjny, a do tego ogrom...
Niby coś tam w nim jest, ale... No taki se.. Zresztą Warchulska i Sadowski? Nie mogli obsadzić inaczej?
takie coś na kształt "Wykolejonego" tylko na rodzimym podwórku. Oglądnąć można, zachwycić to już nie bardzo.
Pomimo średniego wykonania przypominającego niszowe kino niezależne, drewnianej gry aktorów i telenowelowej fabuły, po przetrwaniu niezbyt zachęcającego początku... da się obejrzeć.
Bardzo sredni film. Plusy za muzyke i szczegoly ale mimo wszystko cala historia jakas taka bez ladu bez skladu. Calosc wygladala calkiem zgrabnie ale wszystko wokol, lacznie z postaciaNatalii, bylo bardzo slabe, niejasne, lacznie z gra aktorki. W sumie niby film sensacyjny, niby obyczajowy a wyszla calkiem sredniej...
oj ciężko się ogląda ten film.. aktorzy raczej tańsi a w szczególności Najman.. z czasem nuda staje się coraz głębsza... sytuacje faktycznie na poziomie nowicjusza... rany... taniochą wieje... sorry.
początek bardzo fajny,ale potem już coraz gorzej,wynudziłem się i czekałem kiedy się skończy...fajny pomysł ale niestety go zje.....:(((
No tak, kto chce ogladnąc niech oglada, a kto nie chce, czyta dalej.
Opisze prosto:
poczatek, środek ok. trzyma w napieciu,jestes ciekawy końca, no ale ogladasz, ogladasz i nicnic.... i wychodze :)
Pozbawiony SEKSU, akcji, a ponoć jest to film sensacyjny. A to:
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1623143_2
Piękne zdjęcie ANNY PRUS na parkiecie:
To rozumiem. to byłby plakat - jest ostro, to może przyciągnąć widzów do kina.
Może i działa na najniższe instynkty, ale jak się mówi A, to się mówi...
Po pierwsze:
- film ten nie jest dla małolatów i matołów.
Po drugie:
- to bardziej film obyczajowy niż sensacyjny
Po trzecie:
- w porównaniu z innymi krajowymi produkcjami to jest OSKAR :))
Ciekawa fabuła, chociaż lekko ograna.
Bardzo dobra gra aktorska Sadowskiego ( 9/10 to jego zasługa)
Kilka naiwnych scen...