Najgorszy film Colina Farrella jaki oglądałem i dlatego szkoda że wystąpił w tym kretyniźmie który był w nim pokazany bo nie można tego inaczej nazwać.Więc jak ktoś nie chce zmarnować prawie dwóch godzin to lepiej niech tego nie ogląda bo szkoda czasu.Moja ocena to 3/10 za obsade aktorską.
Akurat ty do tej pory nie wiesz co napisałem, bo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, co wykazałeś powyżej, więc zamiast się udzielać wracaj do szkoły.
Jeśli ktoś ma ochotę na 2h spędzone przed TV, podczas których obejrzy fajne kino z dużą dawką humoru - to polecam ten film.
Można powiedzieć, że jest "zjeb*ny" - ale w pozytywnym sensie :)
Jeśli ktoś ma ochotę na zmarnowanie 2h przed TV, polecam ten film.
Można powiedzieć, że jest "zjeb*ny" - w tym negatywnym sensie :)
film nie jest zły, jednak momentami nudnawy i w calym zarysie malo porywajacy. solidna 6.
Filmy oceniam zgodnie ze swoim sumieniem, mimo ze lubie taki absurdalny humor, to jednak film raczej nie zapadnie mi w pamieci :)
Ja nie czuję bym zmarnowała 2h :P film jest zryty jak humor z sadola, co mi bardzo odpowiadało :D poza tym o dziwo Farelka mi nie przeszkadzała swoją beznadziejną grą aktorską więc to jest duży plus tego filmu ;)
Nie dla idiotów. Zgrabna zabawa kinem i konwencją. I jedna z lepszych ról Farrella oraz Rockwella. Świetny dobór aktorów. Miłe zaskoczenie.
to sie wszyscy tutaj k/wulg./a przerzućcie błyskotliwe,skrzące doFcipem srylery pazury i lubaszenki....prawdziwa uczta dla koneserów..
Wyraziłem tylko moją opinie na temat tego filmu i nie chce mi się już wypowiadać w tym temacie,bo myśle że mam prawo krytykować i chwalić filmy jak wszyscy inni a mnie się ten film zupełnie nie podoba.Wiele osób lubi ten film i w porządku szanuje to i naprawde skończmy już ten temat.
nie no spoko, tylko pytam. mi by było głupio, jakbym wypowiedziała się na temat jakiegoś filmu skrajnie negatywnie i potem nie umiała tego uzasadnić.
Amerykanie niestety nie umieją kręcić ambitnego kina. Straszna porażka, szkoda, ale tak jest. Cóż, nie każdy film autotematyczny może być, jak 8 i 1/2 Felliniego ;)
Jak dla mnie to pierwsza rola Farrela w której mi się podobał. zagrał bardzo naturalnie i normalnie. Poza tym film bardzo ciekawy. Od początku do końca mnie interesował. Może dlatego, że wszystko było tak pokręcone.a już pod koniec się zastanawiałam czy cała akcja się rzeczywiście wydarzyła czy to tylko fikcja osoby piszącej scenariusz. świetnie zagrał Sam Rockwell. jak już wcześniej wspomniałam i Farrell mi się spodobał aktorsko. Reszta obsady również nie zawiodła. Polecam dla osób które lubią "inne" kino
A dla mnie najlepszy film Farrela w którym miał jakąś główną rolę... nie przepadałem nigdy za tym aktorem ale tutaj mnie miło zaskoczył, myślałem że jest beztalenciem a film świetny
To samo. Co to za "polak" z imieniem Hans? ;p niektórzy mogliby to uznać za niezły policzek ;p
Macie krótką lub wybiórczą pamięć, bo Kloss też był "polakiem", a miał na imię Hans :-)
nie chodzi o pamięć tylko o etymologię. Hans to niemiecka wersja Jana. czemu po prostu nie mogło być Jan, John tylko Hans? ;s
A może po prostu reżyser lubi się "bawić" oksymoronami. Tak czy inaczej trzeba zapytać reżysera :-)
"Jedynym pozytywnym aspektem jest Colin Farrell..." - jego obecność w tym filmie to jedna z rzeczy, która kompletnie tu nie pasuje. Nie dostał jakiejś ambitnej roli, toteż specjalnie nie miał się czym popisać. Chociaż według mnie Farrell przy takich twarzach jak Rockwell, Harrelson czy Walken wypada po prostu nijako. Jeżeli ktoś będzie oglądał film z zamiarem podziwiania swojego ulubionego aktora (C.F.) to rzeczywiście się może zawieść.
Na mnie produkcja zrobiła wrażenie, nietuzinkowe choć nieco wulgarne teksty, ciekawie rozwijająca się fabuła i przekonywujący psychopaci.
Pozdrawiam
Mam wrażenie, że Ty i kilku innych oglądaliście inny film, jak dla mnie jeden z filmów roku 2012...Sam Rockwell na cmentarzu, naprawdę?
Pozdrawiam.
"szkoda że wystąpił w tym kretyniźmie który był w nim pokazany"
Będąc młodą lekarką wszedł raz do mnie pacjent ;)
Trudno doprawdy oczekiwać zrozumienia tego filmu od kogoś, kto nie potrafi poprawnie napisać jednego zdania.