Słaby.nie wiem co za idioci oceniali ten film że ma taką średnią.pewnie jacyś piętnastolatkowie zobaczyli kawałek ciała,podniecili się i k.... 10 na 10 postawili....
Pewnie i bylo tez tak jak mowisz. Ale mysle ze wiele osob spojrzalo na ten film inaczej. Mnie wogole nie interesowaly sceny erotyczne za to fabula. Mimo ze nie byla zbyt wartka:) to jednak doskonale pokazuje nam jak Elisabeth coraz bardziej angazuje sie w zwiazek ktory ja sama przerasta jak bez pamieci zakochuje sie w Johnie. Ten koles zagral poprostu swietnie zreszta Bassinger rowniez. Dziwia mnie te nominacje do zlotych malin. Wedlug mnie nominacje powinny byc zupelnie odwrotne. Sa oczywiscie gusta i gusciki ale to jeden z lepszych filmow jakie ostatnio ogladalem mimo ze spodziewalem sie czegos zupelnie innego.
nawet jeśli inaczej oceniasz ten film niż większość to nie nazywaj innych idiotami!!! zero dystansu człowieku!!! śmieszą mnie tacy ludzie
są gusta i guściki. i nie krytkujesie innych za ich upodobania
żal.pl ;/ ;/ ;/
No przecież to jest śmieszne że ten film ma tu lepszą ocenę niż niektóre dzieła Almodovara,von Triera czy Kubricka.
1987: Kim Basinger (nominacja) Złota Malina najgorsza aktorka
1987: Sarah Kernochan (nominacja) Złota Malina najgorszy scenariusz
1987: Zalman King (nominacja) Złota Malina najgorszy scenariusz
1987: Patricia Louisianna Knop (nominacja) Złota Malina najgorszy scenariusz
1987: (nominacja) Złota Malina najgorsza piosenka
...no cóż...są gusta i guściki...
nie można tych którym się podoba nazywać idiotami, ale można o tych, którym się nie podoba mówić, że nie mają gustu. Czysta hipokryzja?
Jak dla mnie film był poprostu nudnyyyy, po godzinie miałam ochote go wyłączyć, ale chciałam zobaczyć co się stanie na końcu - a na koncu był wielki klops. Dla mnie 3/10. Spodziewałam się chociaż odrobiny fabuły...
brawo. mylicie nawet fabułę z akcją...to jest żałosne. nie film. film porusza ważne tematy ale żeby to dostrzec potrzeba przynajmniej minimalnej zdolności do myślenia a żeby docenić- choć okruchów wrażliwości. ale dla takich cepów to to rzeczywiście nudyyyyyy.
no, jeżeli ktos ogląda film wyłącznie pod kątem cycków basinger, to się nie dziwię, że się rozczarował. jak chcecie większych podniet, to se obejrzyjcie pornola. a 9 i pół to bardzo ładny, choć smutny film o miłosci i tyle.
moze I ty "kocham.zuzinke" kierujsz się oceną innych, bo widze ze nominacje to twoj jednyny argument. Ja natomiast kieruje sie wlasymi odczuciami. i jezeli widzisz w tym filmie tylko kawalek ciala, to widocznie tylko to chcesz widziec. i co do wszelkich nominacji... to ile wspanialych filmow zostalo pominiętych, chociazby "Leon Zawodowiec"