9 1/2 tygodnia

Nine 1/2 Weeks
1986
7,0 36 tys. ocen
7,0 10 1 36067
6,5 23 krytyków
9 1/2 tygodnia
powrót do forum filmu 9 1/2 tygodnia

Mnie denerwowała gra tego aktora, ciągle jakiś durny uśmiech jakby
trudno byłoby go stać na coś innego... jak dla mnie on ten film schrzanił, natomiast gra jej parterki oraz muza jak najbardzieje na poziomie.

ocenił(a) film na 4
kyle_reese

Fakt. Uśmiech Mickey'a był tak wkurwiający, przepraszam za wyrażenie, że
aż chciało się wyłączyć telewizor. Jemu ten uśmieszek przez cały film z
twarzy nie schodził.

ocenił(a) film na 4
cujoo

(tam wyżej oczywiście miało być "gra JEGO partnerki")
--------
widze, że masz podobne odczucia :) mi się wydaje, że po prostu to jest słaby aktor jak tylko jedną minę potrafi 'wyrpodukować'... i do tego jeszcze tak wkurzającą, może na kobitki ona działa ale wacetów wkurza... a też powiedziałbym dosadniej za kolegą: wku..a:)

kyle_reese

Słaby aktor? A "Zapaśnika" toś ty widział? ;)

ocenił(a) film na 4
Stranger

sorki, miało być 'słabo zagrał w tym filmie' (to moje subiektywne odczucia) nie wiem jak w innych gra, 'Zapasnika' nie widziałem.

ocenił(a) film na 6
kyle_reese

Oj, ale na kobitki działa i to baaaardzo. A jego uśmiech... Był powalający :P

ocenił(a) film na 4
jeanne1988

no widzisz, a mi on (i grą i tym durnym uśmiechem) zepsół film...

kyle_reese

zepsuł nie "zepsół" nauczcie się ludzie pisać...

boro_roro

bo miało być zespół xD (komentarz za krootki)

ocenił(a) film na 8
kyle_reese

Według mnie ten uśmiech idealnie pasował do postaci granej przez Rourke'a. Był taki... wieloznaczny.

ocenił(a) film na 6
woooow

o tak! Dobrze ujęte :)

ocenił(a) film na 10
kyle_reese

Ja też bym poszła na ten uśmiech właśnie:-) Był boski.

użytkownik usunięty
kyle_reese

mnie tez denerwowal ten usmiech haha.. w tym filme byl taki sobie ale za 'Zapasnika' powinnien dostac oscara !

ocenił(a) film na 7
kyle_reese

No proszę, Jego uśmiech - cudny :D, rozbrajający....
Faktycznie na kobiety działa :)

ocenił(a) film na 9
kyle_reese

Moim zdaniem do tej postaci ten uśmiech pasował idealnie ;) A faceci zamiast się wkurzać mogliby się nauczyć tak do kobiet od czasu do czasu uśmiechać, a życie obu stron byłoby przyjemniejsze ;) I wydaje mi się, że to byłoby komiczne, gdyby taka osoba jak John przedstawiała na ekranie cały repertuar min i gestów. W rzeczywistości może twarze większości bardzo dostosowują się do różnych sytuacji, ale tutaj były one takie, a nie inne, to były określone wycinki powiedzmy z życia i twarz John'a bardzo do nich pasowała. Bo niby co? Jak ją dotykał, to miał np. patrzeć z przerażeniem tylko po to, żeby widzowie mogli się podniecać, jakiego to on nie ma zestawu gestów i min? :] Mi się podobało. Stworzył określony charakter bohatera całą swoją gra i wpasował się w klimat.

ocenił(a) film na 6
kyle_reese

dla mnie to on był ideałem. jeśli chodzi o wygląd oczywiście, bo nie wiem, jaki jest prywatnie. ale przyznam autorowi tematu rację, że trochę z tym uśmieszkiem przesadzał.

ocenił(a) film na 8
kyle_reese

Bo ten usmieszek mial troche denerwowac widza, Kim i wysmiewczo kierwowal sie do samego bohatera, w koncu usmiech jest najlepsza maska, pod ktora zawsze mozna sie bezpiecznie ukryc...
a poza tym film swietny, oby w kazdym zwiazku byla taka namietnosc, nie tylko przez 9 i 1/2 tyg;)

ocenił(a) film na 8
kyle_reese

mnie powalił jego uśmiech , zaczarował mnie nim :)

jolanda

o tak, uśmiech był powalający ;-D tak jak zresztą (dla mnie) cały film.

kyle_reese

Ech teraz dopiero skumałem, że to ten koleś z zapasnika. Nie skojarzyłem nazwiska, a twarzy to juz w ogóle.

ocenił(a) film na 8
kyle_reese

Jak dla mnie uśmiech bardzo irytujący! Calutki film ten durny uśmiech, który nie zdradzał żadnych emocji. Jak dla mnie gra aktorska Mickey Rourke'a w tym filmie co najwyżej przeciętna

ocenił(a) film na 9
szwarzenegger

chcielibyście mieć taki uśmiech ;]

ocenił(a) film na 9
Katie

O!I w tym całe sedno!!Facet..miał taki uśmiech! Dziś już go nie ma;jest brzydki;ale ma w tej brzydocie coś takiego-że by stanęło 30 takich mydłasów,co im sie uśmiech nie podobał-a i tak wybrałabym Mike'a..Zazdrość,to takie płytkie,panowie...

ocenił(a) film na 10
dobbiacco_attersee

Dokładnie, tylko panowie przyczepili się do jego uśmiechu, ale jednak na kobiety on działa:-) Czysta polemika i różnice międzypłciowe:D hehehe

kyle_reese

HEHEHEH
A MNIE UŚMIECH MICKEY'A PO PROSTU ROZBRAJA.... :*:*:*
SZKODA ŻE JUŻ TAK NIE WYGLĄDA I SIĘ TAK NIE UŚMIECHA... ;P

fraglespb

to właśnie ten uśmiech jest używany jako wabik na kobiety, a scena z kupowaniem szalika na bazarku jest podręcznikowym przykładem jak nawiązać kontakt wzrokowy z kobietą którą chce się poderwać... Dużo kasy bym dał żeby mieć taką sznupkę jak on... A muzyka, no cóż lata 80' po prostu kult! szkoda że ciężko jest znaleźć takie kobiety które potrafiły by nawiązać taką grę, zabawę... Przeciętna matka Polka nie potrafi niczego poza życiem w domowym kieracie...

ocenił(a) film na 4
mszmarcin

masz kobiety za idiotki? Ciągle ten sam uśmiech, przecież to każdej kobiecie taka monotonność by się znudzila. Jedynie na filmach to działa.

kyle_reese

obawiam się że kobiety to jednak idiotki a mężczyźni to debile robiący z siebie idiotów... Ale gdyby nie to ludzkość już dawno przestała by istnieć! Ale wiem mówię, lub jak wolisz wiem co napisałem post wyżej. I mam rację i nie tylko ja... Mów sobie co chcesz ale to właśnie na taki uśmiech wychacza się laski a nie na furę skórę i komórę...

mszmarcin

amen! ;D
jak to mówią "fura, skóra i komóra" rzeczy nabyte dla podniesienia i umocnienia własnego ego a taki uśmiech... to zmaterializowane ego! xD

fraglespb

faceci z małymi fujarkami jeżdżą Hummerami!

ocenił(a) film na 8
fraglespb

Też nad tym ubolewam.

ocenił(a) film na 8
Birke_La_Folle

Ależ ja roztrzepana, to przez tego Rourke'a sprzed ćwierć wieku. Moja powyższa wypowiedź tyczy się tej:
"SZKODA ŻE JUŻ TAK NIE WYGLĄDA I SIĘ TAK NIE UŚMIECHA... ;P "

ocenił(a) film na 8
kyle_reese

Eh, bluźnisz. Ten cyniczny uśmieszek był powalający. Jak ten facet kiedyś cudownie wyglądał:)

ocenił(a) film na 5
kyle_reese

mnie właśnie bardzo, może nawet bardziej irytowała gra Basinger, która 90% swoich wypowiedzi okraszała uśmiechem, który kojarzy mi się z brakiem pewności siebie u katechetki...
wybaczcie mi to porównanie.

kyle_reese

ja film obejrzałam do końca jedynie dzięki tym jego uśmieszkom! co więcej, złapałam się pare razy na tym, że sama się do niego uśmiecham ;) ma magnes w oczach. od samego początku byłam mimowolnie skupiona tylko na nim i dopiero gdzieś mniej więcej w połowie filmu zwróciłam uwagę na to, że oglądam gniota... taa, ale wytrwałam do końca, a jakże by inaczej. Mickey działa, ajjjjj działa chyba nawet bardziej niż Costner działał do tej pory. Wiedzieli kogo obsadzić do tak marnej fabuły, żeby połowa widowni nie uciekła z seansu przed czasem... owszem, niektóre sceny są klasykami, ale nie zmienia to całości, która jest co najmniej słaba. Tak czy inaczej, warto było go obejrzeć dla Boga Seksu, juz sobie wyobrażam jak pięknie mógłby się starzeć gdyby nie deformacja twarzy jadem kiełbasianym \m/