Nigdy nie byłem zwolennikiem filmów z panem Van Dammem ale ten mnie pozytywnie zaskoczył. Wreszcie wyrazista rola. Początkowo miałem nawet wątpliwości czy to na pewno on. Film ma dość mocny klimat, szczególnie na początku kiedy widzimy przepitego i przećpanego bohatera.
Dobre kino sensacyjne bez głupich kopanek. Na 7 trochę za mało ale ocena 6,5 jest w sam raz.