nie wiem o co tam chodzi. Czy tylko ja mam takie wrażenie że Megan żywcem przypomina Monicę Bellucci a filmowy nieboszczyk Cassela? Bardzo ładna babka i przyjemność patrzeć na nią, ale skończyłem oglądać jak się afroamerykanie zaczęli pojawiać. W Bułgarii? Jakieś psychodeliczne SF?