PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=783195}

Ghost Story

A Ghost Story
6,6 19 438
ocen
6,6 10 1 19438
7,3 37
ocen krytyków
Ghost Story
powrót do forum filmu Ghost Story

Proszę o pomoc w wyjaśnieniu, lub jak kto woli, w zrozumieniu końca filmu. Tzn. od momentu gdy "nasz duszek" jest zdublowany. Gdy widzi siebie i M przed śmiercią, siada na pianinie w nocy i gdy widzi także siebie jako ducha. Jakoś nie mogę sobie tego poukładać... No i co było na tej karteczce?

ocenił(a) film na 7
Adamsky777

Pozwoliłam sobie skopiować i tu wkleić interpretację z innej dyskusji, która pozwoliła mi zrozumieć końcówkę filmu i uważam,że jest świetna ;)


"Paz_Vega w odpowiedzi na post: ana_ax | 8 godzin temu
Wydaje mi się, że chwila, w której duch w końcu dostaje szansę wyjęcia i przeczytania kartki jest chwilą, w której pogodził się z faktem, że jego partnerka nigdy tu nie wróci, bo pozostanie w tym domu było tylko i wyłącznie jego decyzją, a nie ich wspólną - jak mu się wtedy wydawało. Nie jest istotne, co było napisane na kartce tylko fakt, że w końcu po wielu próbach mógł sprawdzić jej zawartość, czyli tak jakby pogodzić się z tym, co musi nastąpić - opuszczenie tego świata. Odnoszę wrażenie, że nie tkwił on w domu z miłości czy tęsknoty do C, po prostu nie umiał podjąć decyzji o opuszczeniu ważnego dla niego miejsca, a karteczka i jej treść to był tylko taki pozorny cel, do którego, jak mi się wydawało, zmierzał.

Zaczynając od początku mamy tutaj ducha, który jest bezgranicznie związany z domem, a nie osobą, z którą tu mieszkał. Widzimy kolejnych mieszkańców, stopniowy rozkład domu, budowę nowego osiedle, futurystyczne miasto. Oznacza to, że duch może tak bez końca uczestniczyć w kolejnych etapach rozbudowy tego konkretnego kawałka ziemi. Tutaj docieramy jakby do końca historii, kiedy duch staje na krawędzi dachu i rzuca się z niego. Wydaje mi się, że jest to przełomowy moment, w którym zaczyna do niego docierać, że będzie w tym tkwił dopóki sam nie pozwoli sobie na opuszczenie tego świata (w szpitalu jest scena, w której duch odwraca się od portalu i postanawia wrócić do domu, nie jest gotowy opuścić go).

Moment "zabicia się" odwraca bieg historii wracając do drugiego końca pętli, czyli początku tworzenia tego miejsca. Mamy przebłyski z przeszłości, dobre i złe chwile, widzimy bohaterów takich jakich nie widzieliśmy na początku filmu. C gościa zamkniętego w swoim świecie, przywiązanego do miejsca zamieszkania, niezdecydowanego oraz M, którą irytuje brak stanowczości C oraz to, że sama musi podejmować decyzje za siebie i partnera. Mamy tu dalszą część rozmowy w łóżku, kiedy to C zmienia zdanie i postanawia poprzeć wyprowadzkę. I tu następuje ponowne boom, bo to chyba moment, w którym duch przypomina sobie, że zdecydował się opuścić to miejsce już dawno temu. Moment, w którym osuwa się na fortepian to znak, że już rozumie,że czas odejść. Ostatecznie docieramy do zapętlenia się wydarzeń, kiedy M opuszcza dom, a duch widzi samego siebie stojącego przy oknie. On już rozumie, że pozwolił jej i sobie na odejście z tego miejsca, że ona tu nie wróci, a dalsza tułaczka niczego nie zmieni. Wyjęcie karteczki to taki symboliczny moment pogodzenia się ze śmiercią i opuszczenia tego świata.

Myślę, że duch z domu naprzeciwko jest również ważny w tym filmie. Nie pamiętał na kogo czeka, może C również nie pamiętał tego, że zgodził się na wyprowadzkę, dlatego nie mógł wcześniej odejść tak jak ten drugi duch. Skłaniam się ku opcji, że motyw z karteczką miał tylko odwrócić naszą uwagę. Całość wydawała się ważna skoro na samym początku filmu M opowiada, co na nich pisała i czemu je pisała. Do samego końca byłam ciekawa treści jednak przecież na pytanie C "czy wracała do tych domów" ona odpowiedziała, że nie, bo nigdy nie musiała. To chyba również wskazuje na to, że ona nie miała tam wrócić, a karteczka była jedynie jakimś punktem zaczepienia dla widza i ducha."

heylolitahey20

też tak to zinterpretowałem

heylolitahey20

Duch byl zwiazany z domem,piszecie,a nie z osoba...I dlatego byl w domu juz wczesniej.Ale przeciez w filmie w kostnicy wstaje wlasnie duch glownego bohatera...Jakim wiec sposobem byl w domu juz wczesniej?

ocenił(a) film na 7
cati19

to było po prostu zapętlenie... duch nie był moim zdaniem wcześniej w domu,to była po prostu ukazana perspektywa czasu

heylolitahey20

To dla mnie to totalny bezsens...

ocenił(a) film na 7
cati19

nie wiem, widzę, że większość tak to interpretuję...

ocenił(a) film na 8
cati19

Czas jest liniowy tylko dla żywych... Duch był wcześniej w domu, ale nie próbuj tego pojąć posługując się liniowością.

ocenił(a) film na 8
Wojt4s

A ja myślę ze to byl inny duch który był w tym domu już wcześniej i również na kogoś czekał, czego bohater jako żywy jeszcze nie rozumiał. Autor być może chciał podkreślić szacunek dla nieludzkich bytów a tym samym ukazać nieuchronnosc przemijania ludzkiego która dotyczy nas wszystkich i prędzej czy później spotka każdego z nas.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones