Jak ktoś lubi ten gatunek, to mu się spodoba. Dla mnie fenomenalny. Końcówka to moim zdaniem majstersztyk. Z mojej perspektywy dodatkowy plus za nawiązania do greckiej mitologii, którą uważam za fascynującą.
zapowiadał się jak coś w stylu nieznajomych albo fresh, że para ludzi w domu na odludziu i może coś z nim czy nią czy domem jest nie tak. Rozwinięcie okazało się totalnie niezrozumiałe, chwilami absurdalne sceny, dziwne zakończenie. Nie wiem, może jestem za głupi na ten film.