Film niezły ale mógł być lepszy. Siddharth jak zwykle urzeka :) I w dodatku nosi w filmie świetne koszule w krateczkę :D Pomysł na film i postać głównego bohatera żyjącego w nierealnym świecie filmów bardzo na plus ale z wykonaniem już gorzej. Pod względem fabuły film często leży, szczególnie w drugiej połowie filmu, a już zakończenie to zupełnie mi się nie spodobało. Nie obyło się także bez humoru, jak ratowanie szczeniaczków z płonącego budynku czy rozwalenie siedmiu terenówek jedną szklaną kulką (a czemuż nie ;P)) Piosenki bardzo pozytywne, miło się ich słucha. Główna bohaterka, Ileana nie przypadła mi szczególnie do gustu, bo jakaś taka irytująca. Dla fanów Siddhartha pozycja raczej obowiązkowa ;) 7/10, może po kolejnym seansie podciągnę na 8, się zobaczy :)