Taka tam odrobina prywaty. Jak to qrwa jest, że ci niepokonani na ekranie Amerykanie w rzeczywistości gdzie się nie ruszą tam w dupę dostaną? Może powinni chwycić do armii Fordów, Stalonów i innych Norrisów? Taniej i skuteczniej by im wyszło niż utrzymywanie stada idiotów biegającego bez sensu po okupowanych krajach?