Propagandowe gówno. Nie sądziłem, że hamburgerożercom uda się przebić Rosjan pod względem bezsensownych wartości, ale okazuje się, że można. Obejrzeć można, ale jest to produkcja stricte na 4 lipca dla tępej części amerykańskich obywateli
Oglądałeś "Zielone Berety" z Johnem Wayne? Propagandowy film, miał swoją premierę pół roku po Ofensywie Tet. Jeśli chodzi o propagandę, to nas nauczono zwracać baczną uwagę na Ruskich, natomiast amerykańską, francuską, angielską itd. pomijać.