Chyba tylko hamburgery z usraela mogą zachwycać się tym filmem - cała produkcja to
niemalże dosłowna kalka serii (znakomitych skądinąd gier) z serii Call of duty modern
warfare - wzystko żywcem przeniesione - od prezentacji postaci "w okienkach" na wstępie
filmu, poprzez "mapki" w przerywnikach i pojawiający się od czasu do czasu "tryb FPP" z
oddechem i wymianą magazynka. Czarne charaktery są bardzo czarne (nomen omen
szargają straszliwie niejednoznaczny w końcu wizerunek Basajewa)zaś american boys
szlachetni do pożygania i prawi. Owszem sceny batalistyczne z czysto technicznego punktu
widzenia oglada się przyjemnie - choć dialogi w stylu roger, roger i tango coś tam. to znów
ścieżka dźwiękowa wspomnianej serii gier. Dałbym może 6 za stronę wizualną, ale moja
niechęć do terrorysty nr planety ziemia jakim jest USA, mieniące się żandarmem
współczesnego świata po prostu odepchnęła mnie od tego filmu...
PS. film do postawienia na półce obok Mortal kombat, Tomb raider, Super Mario Bross i
Resident evil
kolego widze ze twoje pojecie o USA jest zerowe. USA JEST zandarmem swiata. Czy tego chcesz czy nie. Bez takiego supermocarstwa nie mozliwy byl by pokoj. Oczywiscie ze efektem ubocznym ich wladzy nad swiatem jest poswiecenie czesci naszej suwerennosci, jednak dzieki temu na swiecie jest jako taki lad. A to ze tu czy tam napadna na jakis plugawy nic nie znaczacy kkraj dla ropy czy innych zloz jest calkowicie normalne bo zeby sprawowac ta wladze musza pilnowac swojego interesu. Bez stablinosci swojego panstwa nie mogli by zapewnic stablinosci na arenie miedzynarodowej.
Ciesz sie ze to USA jest tym twoim zandarmem a nie ZSRR, Korea Pn, Chiny czy Iran.
Dialogi w stylu rogere roger to sa znawco militariow normalne przekazy radiowe mowie skrotami. Roger to chyba kazdy debil wiec co znaczy. Tango oznacza wroga. Itp itd
Tak sie składa że tylko w amerykańskich filmach non stop przewija sie TANGO FLASH THUNDER co z rzeczywistością ma sie nijak bo Call signy wyznaczane są przed misja...I TANGO to może być nawet Jeep cywilny nie mający nic wspólnego z akcją który po prostu przejeżdża w okolicy....a producenci filmowi używają akurat ich bo fajnie brzmią a widzowie sie do nich przyzwyczaili...
"Bez takiego supermocarstwa nie mozliwy byl by pokoj. Oczywiscie ze efektem ubocznym ich wladzy nad swiatem jest poswiecenie czesci naszej suwerennosci, jednak dzieki temu na swiecie jest jako taki lad"
Poczytaj kolego o tym, kto finansował i finansuje tych, których dziś nazywa się terrorystami. Rząd USA jest odpowiedzialny za ponad 3/4 konfliktów w tym wieku. W żadnym innym kraju nie idzie tyle pieniędzy na zbrojenia co w USA. Ten kraj uważany za zbawianie świata atakuje tam gdzie ma swój interes. Żandarm strzeże porządku a nie wznieca gdzieś konflikt. Dlatego nazywanie USA żandarmem świata jest stwierdzeniem nad wyrost. To taki kraj jak Chiny czy Iran z tym, że ma doskonały marketing i propagandę, których nie mają domniemani wrogowie ludzkości. Nie mam nic do amerykanów, ale ich żydowski rząd to robactwo nie różniące się od Goebbelsa i spółki. Najlepiej aby każdy kraj rządził się swoimi prawami niż aby decydowało za niego inne państwo - to byłoby najlepsze rozwiązanie niż, aby na czele wszystkich stał naród, który decydowałby za ciebie czy za mnie, co jest dobre a co złe. Dlaczego Iran nie może rozpocząć swojego planu nuklearnego, skoro nawet Izrael ma swój. Właśnie żydom powinno się zabrać wszelkie głowice, bo to oni są najniebezpieczniejszym narodem na świecie. Teraz też światowe media śmieją się z nieudanej próby rakietowej Korei a USA samo kiedyś tuszowało swoje wpadki. To czysta propaganda zachodu i straszenie świata czymś, co póki co i tak nie jest groźne a wszelkie totalitaryzmy powinno się najpierw niszczyć droga pokojową a nie zaczynać od metod siłowych.
Co do samego filmu to tez przypominał mi serię CoD. Wiele osób ostrzegało przed filmem, ze jest gorszy od szmirowatego "Terytorium Wroga", więc nastawiałem się na niezły szajs, ale okazało się, że film jest całkiem niezły i byłby nawet bardzo dobry, gdyby nie ta wyolbrzymiona szlachetność i kilka drobnych wpadek. Ale cóż, żołnierz ma wykonywać rozkazy i powinno się właśnie takimi filmami pokazywać jak powinno wyglądać życie żołnierza, gdzie w życiu jest miejsce na godność i honor niż ukazywanie bezsensownej rzezi aka "Bękarty Wojny" czy inne filmy akcji gdzie człowiek jest tylko workiem czerwonej mazi.
"a za prezydenta ma czarnucha"
"Nie mam nic do amerykanów, ale ich żydowski rząd to robactwo nie różniące się od Goebbelsa i spółki."
Co za ludzie, co za kraj.
Każde posunięcie wojsk lub polityków USA śledzi armia dziennikarzy, reporterów, serwisów informacyjnych itp. itd.
Gdyby tak samo było w przypadku ChRL, lub Iranu błyskawicznie zmienilibyście zdanie. Ale tak to zwykle bywa, najgłośniej krzyczy ten który ma najmniej wiedzy.
Myślisz, że wszystko przedostaje się do opinii publicznej? Redaktorzy naczelni wielkich pism są powiązani politycznie z rządami czy po prostu osobami, które w danym rządzie maja coś do powiedzenia. Jak jakiś dziennikarz wpadnie na trop czegoś co dyskredytowałoby np żydów to myślisz, że by redaktor naczelny zgodził się takie coś opublikować? Wierzysz w 'sprawiedliwość' czy szlachetne pobudki prasy?? No gościu, to nie fantastyka. Słowo to większa broń niż głowice nuklearne...
chlopakom brakuje elementarnej wiedzy i logicznego myslenia ale miotaja i ciskaja na wszystkie strony
Kolejny, który pozjadał wszystkie rozumy a nic do tematu nie wnosi. Jak już kogoś masz w zamiarze dyskredytować czy może też obrazić, to przydałyby się bardziej sensowny post niż wyłącznie wytykanie czegoś, będąc samemu w błędzie.
widze że żyjesz sobie w swoim małym świecie aż nie nie będe cie z niego wyciągał żebyś był sobie w nim szczęśliwy:)
edit: hhmm może troche za ostro powiedziałem i to jest tak każdy czyta różne książki różne artykuły dociera do różnych informacji i wyrabia swoja opinie o współczesnym świecie i się tego nie zmieni.
nie no bez przesady z ta kalka cod, pare motywow inspirowanych gra i to wszystko.
Kamera jak w grze?
Może celowy zabieg aby film trafił w odpowiednie gusta i grupę.
Może po prostu taki był pomysł na przedstawienie akcji aby widz poczuł się jakby bliżej pola walki.
Akurat mi to nie przeszkadzało, ta kamera na hełmie w stylu cod czy tam innej gry.
Nie raziło po oczach za bardzo i dało się przełknąć.
ja jestem tego samego zdania co autor wątku, ten film był do przesady amerykański, całość przypominała ekranizację gdy komputerowej a nie film fabularny jak to trailer zapowiadał, po zdjęciach i zapowiedzi spodziewałem się czegoś mocniejszego a tu kompletnie inny film
Dokładnie!!
To ekranizacja pierwszej lepszej strzelanki wojennej, to raz.
Propagandowy szajs, aż do porzygania, to dwa.
A i owszem nakręcony przez żandarma świata który jest zadłużony u komunistycznych Chin po uszy, to trzy.
Ale trzeba panowie być wyrozumiałym dla USA, to kraj analfabetów, ludzi prostych itd. ale też ludzi czynu. Kraj w gospodarczym dole, który frustruje tym bardziej że Indie i Chiny rosną w potęgę. Takie filmy robią dla siebie ku pokrzepieniu serc. My europejczycy parskamy śmiechem, kręcimy głowami itd. Ale to film kręcony przez amerykanów dla ich obywateli. My możemy się pośmiać.
I popłakać, bo jak już nasi politycy wpier......lili nas w wojnę w Afganistanie to ile takich propagandowych filmów ku pokrzepieniu nas polaków polskie kino nagrało, no ile??
U nas to tak wygląda że jeszcze żołnierzy stawia się przed sądem za Nangar Khel, a niech mają fagasy będą se pozwalać na strzelanki. Tylko kto wojo do tego kraju wysłał no kto? Krasnoludki za pewne, a wysłali po co? Pewnie po to żeby ładnie się uśmiechali.
U nas jak nas wrypią w takie bagno to wysyłają wojsko nie przygotowane, bez odpowiedniego zaplecza na żywioł a później jeszcze dopie...lą za działanie.
U amerykanów za to nawet filmy kręcą tak żeby żołnierz nie czuł się jak szmata po powrocie, tylko jak bohater, nawet jeśli w takim filmie robią z nich super bohaterów to przecież robią to dla swoich. A co nasze kino robi dla naszych bohaterów którzy giną na obczyźnie nic!!!!!!!
Ten film to propagandowy badziew, ale miło byłoby gdyby można coś takiego obejrzeć o naszych superbohaterach na wojnach XXI wieku!!
"U amerykanów za to nawet filmy kręcą tak żeby żołnierz nie czuł się jak szmata po powrocie, tylko jak bohater" - myślę że po to te filmy są kręcone
hhmmm skoro tak ci się to nie podoba to po co oglądałeś ten film bo rozumiem że oglądałeś skoro się tutaj wypowiadasz. Szczerze to mało mnie obchodzi jak i pewnie wiekszośći twoje gadanie o polityce tu sie ocenia film fabułe akcjie efekty specjalne a nie po co go nakręcili. idz sobie pod siedzibe premiera i tam sobie popłacz.
he he. Teraz chłopie to błysnąłeś..... no naprawdę.
Po pierwsze ocenia się film jako całość - ignorancie!!
Bo film to to o czym opowiada, kto w nim gra, kto go reżyseruje i jeszcze tysiąc rzeczy jakie dotyczą produkcji filmowej. Łącznie z najmniejszymi politycznymi powiązaniami i odniesieniami.
Po drugie, każdy ma prawo wyrażać swoją opinię, po filmie a więc po tym jak go obejrzy, co samo nasuwa pytanie gdzie masz rozum pisząc taki tekst?? cyt. "hhmmm skoro tak ci się to nie podoba to po co oglądałeś ten film bo rozumiem że oglądałeś skoro się tutaj wypowiadasz...."
Ciebie interesują efekty i fabuła. Ha ha a to ciekawe bo przecież fabuła w tym filmie jest konsekwencją polityki USA, konkretnie sposobu w jaki amerykanie rozwiązują sprawy zagrożenia swojego bezpieczeństwa. Bezmyślne gapienie się na efekty nie za dobrze świadczy o kimś kto ma nic: "... filmaniak"!!!!!
Oglądając film interesuje mnie fabuła filmu co się konkretnie w nim dzieje, a nie jaka jest polityka usa. Zgodzę się z tobą w kwestii oceniania filmu jako całość ja wymieniłem tylko kilka czynników reszta wydała mi się oczywista, jednak powiązania polityczne mogę uwzględniać w filmach dokumentalnych lub typowo politycznych a nie w filmach akcji. Ja nikomu nie bronie wyrażac swojej opinii, może za mocno napisałem z tym premierem tylko zadałem konkretne pytanie skoro masz takie podejście do usa i ich żołnierze po co oglądałeś ten film przecież już po zwiastunach było widac co w nim będzie nasuwa się myśl że tylko po to żeby go skrytykować. Jeśli chce się czegoś dowiedzieć o polityce usa to czytam książki różne artykuły i oglądam wiadomość, prosze cie nie oglądam filmów żeby dowiedzieć się czegoś co się dzieje w usa.
Niestety masz takie poglądy a nie inne, ja mam inny pogląd na te sprawy ale to nie powód żeby mnie nazywać ignorantem.
Zachowujesz się tak jakby twoje poglądy były te jedyne słuszne i że ty masz racjie ale nie jestes alfa i omegą to co piszesz to tylko twoja opinia a nie fakty.
Sorki jeśli moimi słowami poczułeś się obrażony.
Jednak jeśli przeczytasz swoją poprzednią wypowiedź to ma ona taką wymowę że reakcja była adekwatna.
Moja opinia nie jest konsekwencją moich poglądów, bo nie są one ani anty ani proamerykańskie. Ale refleksją i reakcją na poprzednie posty. Po prostu po przeczytaniu opinii poprzedników zgodziłem się że jest to propaganda i szkoda trochę jest, że polskie kino nie serwuje nam czegoś podobnego, bo to oznacza chyba tylko tyle że kinematografia w Polsce nie dostrzega takiej potrzeby a to smutne.
Oczywistym jest że taki film można oglądać tylko dla efektów (notabene nie sposób nie zgodzić się z "DoOmTiGeR") że efekty są niezłe i należy je docenić. Jednak jak się zgodziłeś film to suma wielu składowych, a niekoniecznie musi to być źródło wiedzy, dobrze jednak je dostrzegać żeby właśnie jak najlepiej ocenić dane "dzieło".
Odrazu wspomne że bitwy warszawskiej jeszcze nie oglądałem i bede bazował na opiniach innych. Po nim utwierdzam się w przekonaniu że w takich filmach jak on a moim zdaniem można go nazwac propagandowym reżyserzy zbytnio przykładają przesadną wage hhmm jak to okresli... do fabuły, dialogów a to im zupełnie nie wychodzi z tego co słyszałem gra aktorska w takich filmach jest na marnym poziomie... raczej powini nakręcić np film o gromie o akcjiach w iraku i skupić się jak w tym filmie na efektach i akcji może to im wyjdzie to raczej bardziej podbuduje morale Polaków.
PS nie pisałem o wszystkic filmach jest troche dobrych gdzie fabuła i dialogi nie są złe ale to już stare filmy podobały mi się Demony Wojny ( może nie w temacie propagandy ale typowo wojskowy), operacjia samum i jeszcze kilka innych. Szczerze to ogniem i mieczem i pan tadeusz mimo ze w moich oczach dobre filmy raczej wpływu na patryjotyzm nie wywierają w współczesnyh czasach.
No cóż.... chyba jedynie "Operacja Samum" spełnia kryteria filmu o jakim mógłbym powiedzieć że jest ok, w jakimś stopniu budującym dobre odniesienia do naszych działań na bliskich wschodzie. Bo chodzi o najnowszą historię. Demony jak sam napisałeś to rzeczywiście typowa wojenna przygoda.
Jakbyscie tak sobie poszukali to pomimo calej hamerykanskiej oprawy filmu wiedzielibyscie, ze po pierwsze to film sklada sie z rekonstrukcji bylych faktycznych misji sealsow, uzywano w wiekszosci scen osterj amunicji (tak ekipy filmujace byly ubrane w kamizelki kuloodporne i caly obszar krecenia scen strzeleckich byl pod nadzorem), a wspomniane gry akurat bazuja wlasnie na ujawnionych misjach roznych formacji wojskowych, wiec nie film jest adaptacja gier a wrecz odwrotnie, troche wiecej zainteresowania zamiast lac wode dla samego lania wody, sam gram i w cod mw i inne gry ale jednoczesnie sprawdzam prawie kazdy film jaki mnie zainteresuje zeby miec jakies pojecie jak i dlaczego go zrobiono. Jedyne w czym macie panowie racje to to, ze jest to kolejna porcja swietnie rozwinietej hamerykanskiej propagandy, ale nasuwa sie pytanie, czemu nie mozemy sie akurat tego nauczyc, u nas sie nie szanuje wojska, zamiast switowac niepodleglosc to sie robi kolejna zalobe narodowa i tylko marudzi jak to zle, zamiast cos z tym zrobic, my mamy "demony wojny" na przyklad i co i wielu powie, ze to szmira bo polskie, bo my nie umiemy i w ogole, ech juz mi sie wiecej nie chce pisac bo az rece opadaja, najpierw sprawdzcie o czym piszecie a pozniej piszcie, a jak sie nie podoba cos to zamiast wylewac swoja zolc lepiej tylko napisac, nie lubie i isc ogladac sobie co innego, cokolwiek was kreci
Poczytaj kolego o tym, kto finansował i finansuje tych, których dziś nazywa się terrorystami. Rząd USA jest odpowiedzialny za ponad 3/4 konfliktów w tym wieku. W żadnym innym kraju nie idzie tyle pieniędzy na zbrojenia co w USA. Ten kraj uważany za zbawianie świata atakuje tam gdzie ma swój interes. Żandarm strzeże porządku a nie wznieca gdzieś konflikt. Dlatego nazywanie USA żandarmem świata jest stwierdzeniem nad wyrost. To taki kraj jak Chiny czy Iran z tym, że ma doskonały marketing i propagandę, których nie mają domniemani wrogowie ludzkości. Nie mam nic do amerykanów, ale ich żydowski rząd to robactwo nie różniące się od Goebbelsa i spółki. Najlepiej aby każdy kraj rządził się swoimi prawami niż aby decydowało za niego inne państwo - to byłoby najlepsze rozwiązanie niż, aby na czele wszystkich stał naród, który decydowałby za ciebie czy za mnie, co jest dobre a co złe. Dlaczego Iran nie może rozpocząć swojego planu nuklearnego, skoro nawet Izrael ma swój. Właśnie żydom powinno się zabrać wszelkie głowice, bo to oni są najniebezpieczniejszym narodem na świecie. Teraz też światowe media śmieją się z nieudanej próby rakietowej Korei a USA samo kiedyś tuszowało swoje wpadki. To czysta propaganda zachodu i straszenie świata czymś, co póki co i tak nie jest groźne a wszelkie totalitaryzmy powinno się najpierw niszczyć droga pokojową a nie zaczynać od metod siłowych."
racja!
Owszem tylko pytanie jak twoje wypociny na temat oczywistych dzialan USa Izraela i kilku innych panstw maja sie do wypowiedzi odnosnie nasladownictwa gry przez film, troche chyba strzelasz nie ta amunicja nie w ten cel :) jeszcze raz powtorze, film nie nasladuje gry, to gra nasladuje ujawnione dzialania wojskowe a film ten akurat jest na czesci z nich oparty, jest pwszem podobny do gry ale wciaz jest zupelnie od niej odlegly, bazuje jedynie na podobnych scenariuszach, a jakbys troszke sie postaral zrozumiec dzisiejsze dzialania wojenne i taktyke w konkretnych sytuacjach to moze bys wiedzial czemu sa do siebie tak bardzo podobne i gra i film :)
Też odniosłem takie wrażenie, z tą różnicą że nie przepadam za tasiemcem CoD. Brakowało mi tylko masakry na Moskiewskim lotnisku i wybuchu w kosmosie :D Filmik sztucznie patetyczny, a narrator o głosie kogoś z kijem w D jeszcze bardziej wszystko pogrąża. Film jako taki średni, lecz dla osób które grały w CoD i nie przepadają, momentami wręcz popada w pastisz.
A ja akurat przepadam za grą, ostatnią odsłonę, pomimo starego silnika stawiam dużo wyżej od przereklamowanego Battlefielda, którego stawiam dużo niżej od Bad company 2 (od razu zaznaczam że jestem zdeklarowanym singlem - tryb multi z bezsensownym biganiem "kto szybciej" jest po prostu nie dla mnie - najwyżej cenię sobię nizłą fabułę i lokacje), choć boję się trochę nowego futurystycznego Black ops z mechami i robotami - no cóż ale gry to gry, a film to film - jak dla mnie zupełnie inna bajka...
Zupełnie inna bajka, co wiąże się z całkowiceie innym prowadzeniem odbiorcy przez historię. W zadzie już bardziej DooM(film) mi się podobał, on przynajmniej niczego nie udawał.
Też preferuję singla, lecz w innych klimatach (silent hill, deadspace). Nie zgodzę się że multi to tylko biegania kto szybciej, znaczy można tak, lecz wiele się nie osiągnie.
Ze swojej strony gorąco polecam Far Cry 3 - jak dla mnie przełom w gatunku FPP - zagrywałem się bez wytchnienia eksplorując wyspę/wyspy i realizując większość zadań pobocznych, głównie zabójstw na zlecenie i zadań myśliwskich (bo wyścigów jakoś szczególnie nie lubię) główny wątek fabularny zostawiając sobie niejako na deser...Fantastyczna giera - po niej jakoś nie chce mi się kończyć trzeciego Crysisa - po prostu po paru godzinach grania straszliwie mnie nudzi...
Podejrzewam ,ze bedziesz mial racje - ale dzisiaj obejrze i dzieki twojej opini wiem juz mniej wiecej czego sie spodziewac.Dzienks
Spodziewalem sie czegos znacznie lepszego po tym tytule. Calosc wyglada jak migawki z filmu dokumentalnego, a nie film fabularny z aktorami. Wole obejrzec po raz n-ty klasyczny "Komando Foki" z lat 80-tych ;)
Dokladnie, mnie osobiscie najbardziej drazni porownywanie tego filmu do "black hawk down" kurde nie potrafie tego ogarnoac jak taka kupe mozna stawiac obok takiego filmu.........szok