Ależ w polskim filmie też jest patos i żałosna propaganda,równie żałosna jak w tych amerykańskich. Wystarczy obejrzeć choćby Bitwę Warszawską.

No.Paszat,zgadzam sie w calej rozciaglosci tym bardziej ze filmy ogladam dla wlasnej przyjemnosci a nie dla ich pooprawnosci lub niepoprawnosci politycznej tudziez niezgodnosci z prawda a takze prob wyliczenia bledow w scenariuszu...Pozdrawiam wszystkich malkontentow a takze dzieci-kwiaty.

ale ten film jest po prostu kiepski i żaden patos nie ma tu nic do rzeczy

Ty chyba sam masz jakis kompleks w związku z tym, że jesteś polakiem i teraz próbujesz je przerzucić na reszte społeczeństwa.

Film słaby, 1/3 można spokojnie wyciąć bo ani to gra aktorska, ani efekty specjalne, ani fabuła.
Scenariusz powstał chyba w 5 minut, dialogi tragiczne, efekty w miare sensowne, aczkolwiek ogladanie 10 headshotów pod rząd jest nudne. Jeśli ktoś jest fanem gier typu CoD itp to film może być dla niego przyjemny, w przeciwnym razie szkoda czasu

Kiedy zobaczyłem teaser to liczyłem,że w końcu jakaś produkcja zbliży się chociaż do Black Hawk Down. Niestety mimo potencjału nie dało rady wykonać tego nawet w 1/4. Jeśli chodzi o wcześniej wspomniany patos to faktycznie jest dość irytujący (dodatkowo,być może to tylko moje wrażenie,dialogi wypadały nad wyraz sztucznie). Zdecydowanie plus za akcję RIB-ów na rzece.

Ja też ten film porównałem do gry komputerowej. Fabuła mierna, dialogi nic nie wnoszące, całość oparta na "efektach". Scena w ciężarówce po odbiciu agentki, gdzie trwa piękna jatka, wszyscy prują dalej, a akcja skupiona na rannym żołnierzu i lamentowaniu, że nie oddycha, że dzielnie to znosi, po czym nagle budzi się jak rażony prądem. Hehehehe, cudnie się pośmiałem.

A jaka Ty masz mentalnosc? Nie jestes Polakiem? A moze czujesz sie lepszy od innych Polakow? Czemu wiec Twoje posty nie sa inteligentniejsze od wiekszosci innych postow?

Mimo niezbyt udanego aktorstwa, film jest ZAJ....Y, świetnie uchwycone akcje, montaż, zdjęcia, aż miałem ciary na nogach :)))))))

jak już ktoś raz na filmwebie napisał w temacie byliśmy żołnierzami:

"teraz ludzie mają uczulenie na flage amerykańską bo to taka moda"

skoro dla ciebie modą jest negowanie amerykańskiego snu o wolności wprowadzanego przez ambasadorów pokoju z u.s. marine corps ...

Nie moda tylko teraz ludzie wiedzą więcej niż wiedzieli kiedyś i okazuje się że USA święte nie jest a raczej to piekło i są dziesiątki powodów by to wytłumaczyć ale niektórzy mają klapki na oczach i prawdy podanej na srebrnej tacy nie wezmą.

film propagandowy dla amerykanów nie będzie się podobał , a przynajmniej nie powinien się podobać polakom tak jak nikt nie twierdzi że polska propaganda będzie podobała się innym nacjom , a odnośnie mentalności polaczka to właśnie zawsze się znajdzie jakiś dupoliz który jednak będzie bronił amerykanów w tej ich nierównej walce z siłami zła i szerzeniem demokracji za pomocą b52 , abrams'ów i predatorów , a oni i tak maja takich jak ty za głupoli i obiekt żartów

odnośnie polskiej propagandy , jakoś nie widać ochów i achów po premierze "porażki warszawskiej" , więc lecz się ze swoich kompleksów

tak samo bronisz niemieckich filmików o polskich "banditen" z powstania warszawskiego i bohaterskich blondynach z wermachtu ?

siema, mógłbyś ale MI wytłumaczyć oco chodzi z tym zdaniem: "a przynajmniej nie powinien się podobać polakom" ? to brzmi dokładnie tak jak na forum bitwy warszawskiej że "ten film zasługuje na 10 i musi się polaką podobać" . - te teksty to jest dokładnie typowa mentalnośc polaczków ;)

nie no spok stary ja nie mam kompleksów, w przeciwieństwie do większości polaków którzy muszą się dowartościować obrażając na każdym kroku inne kraje (USA, Niemcy, Anglia, Turcja)

wystarczy obojętnie jaką strone polską odwiedzić, nawet wiadomości - to na każdym kroku polacy obrażają inne kraje. nie żeby mnie to ruszało tylko za każdym jak takie coś czytam to się śmieje. już nie moge śie euro2012 doczekać - kolejnej światowej kompromitacji ;)

p.s. oglądając film nie obchodzi mnie czyja to propaganda, ważne że akcja jest dobra, fabuła i montaż. jedyne co się zgodze to w filmie jest troche za mało akcji, fabuła taka sobi oraz gra aktorska średnia dlatego dostaje ocene odemnie 7. nie oglądam film dla propagandy tylko dla rozrywki

prostych rzeczy nie pojmujesz , widać , film propagandowy w tym wypadku dla amerykanów , będzie zachwalał to co dobre dla nich , a nie dla nas jako nacji , ale widocznie dla ciebie również , mało to takich u nas co "youłują menie" , bo chcą być "kól" i "dżezi" , a jak oglądasz reklamę tamponów to wiesz czemu nie jest ona skierowana z zasady do facetów , czy tego też nie rozumiesz ?
Czasem jak czytam takie wypociny to się zastanawiam czy ci ludzie w du.pi.ie byli i g... widzieli , że ulegają takim po pierdółką jak pokazują w filmach , czytaj stereotypom ?

jakoś odwiedzam różne strony i nie spotykam się na każdym kroku z obrażaniem nagminnym innych nacji , nawet tu na filmwebie jak film jest dobry to się broni sam nie ważne czy jest z usa , gb , niemiecki , czy czeski
piszesz : za mało akcji fabuła taka sobie , aktorstwo średnie i oceniasz film jako dobry ? chyba ktoś ma problem z podjęciem decyzji , czy film jest średni/taki sobie czy dobry .

masz troche racji 5:5 a film to obejrzenia wieczorem przypiwku lub czyms innym ;)

Wcale nie, ja nie toleruję patetycznej papki filmu żadnego narodu, nawet Polski.
Z drugiej strony bywają dobre, patetyczne filmy (ale tam to nie przeszkadza), jak chociażby Black Hawk Down czy serial Band of Brothers więc nie szufladkuj ludzi.
To tak jak z serią gier Call of duty: Modern Warfare (oczywiście piszę o single playerze i fabule)

Film miał ładne zdjęcia i to tyle dobrego, co mogę o nim powiedzieć. Oprócz nowości, było czuć ducha lat 80'tych i 90'tych - rozgraniczenie czarni i bieli (ta scena w Tajlandii - mordercy dzieci - koszmar...), a co gorsze, także filmu Amerykańscy Chłopcy ;).
Niestety, to tylko kilkanaście ujęć promocyjnego materiału sił zbrojnych USA, do którego dodano jakąś tam fabułę.
Tak,
Btw. scena w Meksyku, gdzie gość dostaje pociskiem z RPG. Jak wyczytamy z wiki, prękość takiego pocisku to 120m/s, a masa granatu to ponad 2 kg. Wnioski nasuwają się same (podpowiem- połamane żebra, być może uszkodzone narządy wewnętrzne). Dla nie mających wyobraźni, przykład - kamizelka po trafieniu granatem z RPG:
http://www.vnutz.com/content/patrolling_iraq/patrolling13.jpg :).
Granat ten nie eksplodował (jak na filmie), co uchroniło kolegów nieszczęśnika, niestety nie jego samego.

Granat się rozpędza. Przeleciawszy zaledwie 3m w żadnym razie nie pędzi 120m/s, a to z prostej przyczyny. Silnik rakietowy odpala się po przeleceniu przez granat 10m, a rozpędzić go może do niemal 300m/s. W filmie pocisk nie pokonał 10m, nie rozpędził się, nie miał więc siły zabić dorosłego mężczyzny, ani nawet specjalnie go pokiereszować dzięki noszonemu przez niego pancerzowi.

Hmm, racja, nie pomyślałem o kwestii czasowego przyśpieszania granatu.