Film jest fantastyczny od strony technicznej,ma świetne zdjęcia i bardzo dynamiczną pracę
kamery. Niestety, według mojej osobistej opinii,na tym się kończy.
Największym dramatem są oczywiście sztywne dialogi, które zamiast budować napięcie i
powodować, że widz zapała sympatią do bohaterów, wywołują raczej uśmiech i zażenowanie. Po
części to wina po prostu kiepskiej gry aktorskiej.
Sama fabuła również jest zbyt przewidywalna, a twórcy filmu raczej nie pokusili na
wysublimowane meandry fabularne, film jest do bólu schematyczny.
Generalnie,liczyłem na znacznie, znacznie więcej. "Akt Odwagi" to poprawne, sprawne kino
wojenne, jednak takich właśnie poprawnych obrazów jest mnóstwo.