kiedy widzi się jak działają demokratyczne rządy,a zwłaszcza ich prominentni ministrowie !
A poważniej - film do obejrzenia po wyłączeniu mózgu z kieliszkiem czegoś mocniejszego w ręce; jak zwykle niezwykły superagent o gołębim sercu, w tle jakaś rządowa afera; a tym razem zamiast ratowania jakiejś zagrożonej pięknej panienki, ratowanie dość brzydkiego chłopczyka. Ale agent daje radę, a widz mu kibicuje.