Co uważacie i co myślicie na temat ich relacji w tej części?
Dla mnie ta relacja pomiędzy nimi jest bardzo wyjątkowa i nawet dobrze pisana przez scenarzystkę/tę i żałuję że Alicja nie została w Krainie Czarów chociaż na chwilę , aby poznać rodzinę Tarranta . Mi ta relacja wydaje się nawet bardzo romantyczna ich rozmowy :) ,scena kiedy budzi się Kapelusznik w swoim łóżku i ich pożegnanie ..no po prostu piękne :) chwytało za serce . Myślę że Alicja jest dla Tarranta kimś więcej niż przyjaciółką :) Co też myślicie o tych scenach i oczywiście o pożegnaniu ? :)