Alez w zwiastunie widac reke Camerona. Te napisy twórców,niektore prowadzenie scen,ten rozmach..Widac,ze to spod jego skrzydeł idzie. Jeden z lepszych rezyserow w historii kina. Aczkolwiek,Rodriguez ma na tyle dużą charyzme,ze i siebie pewnie tez tam wcisnie w jakims stopniu. Ciekawie to wygląda. Poza tym lubie Walzta. Dobry skurczybyk. Nie jest zbyt wszechstronny,ale jak mu rola podpasuje to żniwiarz jakich malo,ktory tnie co mu staje na drodze. Ma jeden bogatszych asortymentow mimicznych i perfekcyjnie ich uzywa,aczkolwiek nie jest typowym aktorskim kameleonem..Ale tj napisalem,jak mu rola wejdzie(Landa,Schulz),to NI ma co zbierac :)
Ten film jest wręcz reklamowany jak kolejny Avatar, nawet plakat wygląda identycznie. Niby z marketingowego punktu widzenia dobra decyzja, aby podpinać Alita Battle Angel pod najbardziej kasowy hit w historii kina, ale nie widzę żadnego poruszenia przy każdym wypuszczonym zwiastunie. Btw Co do Roberta Rodrigueza, widać że stosuje podobne podejście do adaptowania komiksu jak przy Sin City - odtwarza dosłownie całą stylistykę (minus gore, niestety) wliczając w to najdziwniejsze deformacje postaci.