Też mnie to zainteresowało jakiś czas temu. No i na szczęście pracują.

http://marketsaw.blogspot.com/2008/10/mark-goerner-talks-battle-angel.html

Nie pozostaje nic innego jak się cieszyć.Dobrze że amerykanie interesują
się tematem Mangi,może sprawi to że ludzie będą bardziej poważnie patrzeć
na tego typu produkcje.

Aha i mam nadzieje że będzie widać że to ANIME a nie po prostu kolejny film
akcji.

mam obawy co do tego że Cameron niezrobi tego filmu. pamiętajcie że teraz zajęty jest "Avatarem" i ogólnie jego promocją (a wiadomo że Cameron pracuje bardzo długo nad swoimi filmami), a bardzo bym chciał zobaczyc Battle Angel w jego reżyserii. chciałbym wiedziec na 100 % czy Cameron pracuje bądź bedzie pracował nad tym filmem jak to kiedyś zapowiadał, i czy ostatnio wypowiadał sie o tym projekcie bo coś czuje że trafił on do kosza.

Czy ja wiem... Kręcenie Avatara zajęło z obróbką cyfrową +- 4lata. Odstęp kręcenia miedzy Terminatorem, Aliens, Abyss, T2, True Lies i Titanic'iem wynosił 2 do maksymalnie 3lat. Tylko z Avatarem tak długo się męczył.Tak więc najpóźniej w 2012 myślę ,że zobaczymy kolejny film Camerona.

Sęk w tym, że zarzekł się że już nigdy nie zrobi filmu z tradycyjnym obrazem 2D... może zdania nie dotrzyma ;)

No to nawet jak nakręci kolejny film w 3D ,to za 3-4lata powinniśmy go ujrzeć. Chyba ,że znów poczeka ponad 10lat, wmyśli coś oryginalnego i przyciągnie swoim nazwiskiem do kina miliony (a może nawet miliardy) widzów.

Z 10 lat jak to gdzieś przeczytałam było między Titanicem a Avatarem, więc
wcale się nie zdziwię...
A tu trochę nowości : http://niezlekino.pl/2009/12/15/spokojnie-battle-
angel-alita-powstanie/

no chyba go nie zrobi avatar jest a tego nie xD 2016 buahauhau xD dobre

Manga to g*wno, wszyscy to wiemy.

czyli jesteś niezłym gówniarzem jeśli masz czas udzielać się na tematy, które cie nie interesują

Te grafiki są na prawdę świetne.Niestety pochodzą z przed 4 lat, a zanim film zostanie nakręcony przez Jamesa Camerona ( jeśli w ogóle się za niego zabierze kiedyś ), to pewnie minie jeszcze dodatkowe 10 lat, więc te grafiki nie będą już aktualne.
Inna sprawa jest taka, że jeśli Cameron zabierze się w końcu za ten film, to czy nadal będzie trzymał formę.Manga jest brutalna i krwawa, więc nie wyobrażam sobie filmu z PG-13, musi być R.Tylko które studio wyłoży kasę na blockbuster z R'ką, który pewnie będzie sporo kosztował.Wiadomo, jaki stosunek ma Hollywood do R'ki.Plusem jest to, że Cameron ma obecnie tak wysoką pozycję w Hollywood ( nakręcił dwa najbardziej kasowe filmy w historii ), że pieniądze dostanie na wszystko co będzie chciał, więc R'ka może być realna.

Szkice bardzo fajne, ale za nim film powstanie, to pewnie będą już nieaktualne, będą pewnie robić nowe, a szkoda, bo są super.

kiepsko, jeżeli Cameron zajmie się tym mangowym syfem, to może opóźnić ew. Avatara 2. mam jednak nadzieję, że pójdzie po rozum do głowy i postawi na z góry lepszy film.

Trzeba być nie lada ignorantem, a ty jesteś na pewno wielkim, aby pisać
takie rzeczy. Setki jak nie tysiące ludzi od wielu lat czeka na
adaptacje jednej z najznakomitszych mang, którą jest właśnie Alita.
Osobiście czekam na nią już prawie 10 lat. Można by rzecz, że wszyscy mi
znajomi dobijali się przez lata do drzwi, których nikt nie chciał
otworzyć, aż w końcu pojawił się Cameron, który postanowił nakręcić
Alitę, pamiętam jak dziś, gdy się dowiedziałam w 2003, że zamierzają ją
w końcu nakręcić i że już niedługo ma się ukazać w kinach. Niestety
James zwlekał, a lata ciągnęły się i ciągnął dalej. Czemu zwlekał? Bo
Alita to nie jest pierwszy lepszy syf o niebieskich stworkach, tylko
dzieło sztuki, nie zdziwiłabym się gdyby James się bał, że to spiepszy,
i że ludzie go za to znienawidzą. Wielu ludzi, nawet na polskich forach
spekulowali, żeby nawet się nie brał za tą mangę, bo nic dobrego mu nie
wyjdzie...

Swoją drogą, ile czekałeś na Awatara? 3 tygodnie? Od obejrzenia
pierwszego zwiastuna? Bo raczej nie jest to 10 lat (+ n lat). Na Awatara
do kina się nie wybieram, pierwszy raz od dłuższego czasu usłyszałam o
Awatarze parę dni temu, że pobija rekordy komercyjne. Pomyślałam sobie
tylko "Czy to przypadkiem nie jest ten film, drugi po Batlle Angel,
którym dodatkowo nie miał się zająć Cameron, aby podciągnąć swój budżet?
"

Ja o Avatarze pierwszy raz usłyszałem jakieś 4-5lat temu (Wtedy Cameron nie był jeszcze zdecydowany Avatar czy Battle Angel) I byłem cały czas na bieżąco z informacjami na jego temat. Ale to pewnie dlatego ,że bardzo lubię filmy Camerona i interesuję się jego każdą kolejną produkcją. No fakt ,ale na bank większość ludzi lgnie do kina tylko dlatego ,że Avatar bije rekordy popularności i wstyd jest go nie obejrzeć. Szkoda ,bo nie tędy droga... gdyż ten film nie jest dla wszystkich.

@Beltrami. Avatar był zaplanowany juz 12 lat temu. Scenariusz byl napisany, ale nie pozwalala na to technologia. Dziwie sie tobie ze dowiedzialas sie o tym dopiero 3 tygodnie temu. Ja wiedzialem ze taki film powstanie juz z 8 lat temu i czekalem na niego... w koncu sie doczekalem :) i sie nie zawiodlem. To nie jest komercja. Fakt kazdy rezyser chce zarobic jak najwiecej kasy, ale on wlozyl tu kupe roboty. Postaral sie. Nie ma watpliwosci, ze James jest jesdnym z najlepszych rezyserow jacy chodza po tej planecie ;).

Nie powstaje w ogóle, bo tego filmu nikt na razie nie robi.
Możliwe, że to będzie kolejny film Camerona, ale nie liczyłbym na to.
Avatar 2 też kolejnym raczej nie będzie.

Olać mange,niech lepiej robi kolejnego Avatara,bo szkoda czasu na pierdoły.

Haha ReadyToFight świetnie podsumowałeś :P Zgadzam sie z Tobą, z pewnością wolałbym zobaczyć drugą część Avatara (oczywiście jeśli kiedykolwiek powstanie). Pierwsza mnie poprostu urzekła, dostałem dokładnie to czego oczekiwałem. Teraz pozostaje tylko czekać na wersje rozszerzoną.

http://marketsaw.blogspot.com/2009/12/exclusive-james-cameron-interview-talks.ht ml
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=62614&klik=zobtakze
Eh

On BATTLE ANGEL: "I am not even sure that I am going to do that film"

I wszystko na temat...

Szkoda. Czyli poczekamy sobie z 5 lat zanim ktos sobie o tej produkcji przypomni. A w tym czasie Cameron bedzie zbieral pieniazki za Avatara, w sumie co sie mu dziwic, kasa gwarantowana, mniejszy budzet, wszystko latwiejsze, technika opanowana, aktorow ma, nakreci raz dwa Avatary. Troche szkoda, bo porzadny rezyser powinien to oddac jakiemus innemu gosciowi a samemu robic cos bardziej tworczego.

Ja jednak wolę,żeby Avatara 2 kręcił Cameron,inny reżyser mógłby
spieprzyć,natomiast do Jamesa mam zaufanie.Po za tym Avatar 2 może być
twórczy i może nas mocno zaskoczyć.

Ja też osobiście wolę aby zrobił Avatara 2. Po za tym ma on być kręcony najprawdopodobniej na dnie Rowu Mariańskiego (WOW!)

Ta, chyba obok Megatrona, który tam wylądował w Transformerach jedynce.
Na co Wam Avatar 2, skoro jedynka była klapą?

chyba zapomnieliście, że jesteśmy na stronie o "Battle Angel", a nie o Avatarze.
I powiem wam, że śmieszą mnie te posty osób, które w życiu nie widziały komiksu "Battle Angel" na oczy, a nazywają go syfem itp.
Ci sami ludzie po obejrzeniu trailera pierwsi pobiegną do kina jeśli Cameron rzeczywiście nakręci tą ekranizację.

osobiście uważam, że warto poczekać na taki film. im później go zrobią tym lepsza będzie technika - i lepszy będzie efekt. Cameron mógłby zrobić to dobrze już teraz, ale jeśli zrezygnuje to lepiej niech temat poczeka. najważniejsze, żeby nie wyszła z tego jakaś lipa w stylu Dragon Ball.

ten film będzie z udzialem ludzi czy taka bajkla?

"bajkla" czyli animacja, już dawno powstała. czekamy na film "z udzialem ludzi" czyli fabularny :)

aha spoko:D 2016 poczekamy jeszcze

Bajka czy nie bajka na pewno polecisz na pokaz przedpremierowy, jak usłyszysz, że cały świat oszalał na punkcie kinowej Ality... Jak już chcesz się wypowiadać nt. Ality, to sprawdź, do jakiej kategorii zalicza się Alita a nie wypisuj ignoranckie hasełka. Jak znam życie 90% osób, które mówi bajka, syf, głupota itp. poleci jako pierwsza do kin, jak tylko media o tym zaczną trąbić. I nagle wszyscy będą oczarowani.

Ja czekam na tą produkcję, nawet jakby była w 2020 r., to na bank pójdę. Jest to konkretne wyzwanie i wcale się nie dziwę, że Camron odkłada ten projekt. Tu nawet nie chodzi o grafikę a o fabułę, która jest brudna, trudna i brutalna, a mimo to poprzeplatana niewinnością i dziecinnością Ality. A że później efekty będą lepsze, to nawet lepiej. Dla fana jest to niesamowite przeżycie - móc wejść w świat miasta Złomu i niedostępnej twierdzi Zalem.

Jeżeli Battle Angel powstanie, to na 99% nie przy udziale Jamesa Camerona.On teraz tworzy Avatary, a po Avatarach zapowiedział już kolejny film.Patrząc na to, że robi on spore odstępy czasowe między filmami, to wątpię, aby kiedykolwiek go zrealizował.
Inna sprawa dotyczy kategorii wiekowej.Manga jest brutalna i krwawa i nie wyobrażam sobie tego filmu z kategorią PG-13.Gdyby Cameron kręcił ten film, to może by dostał kasę na R.W końcu facet ma na swoim koncie dwa najbardziej kasowe filmy w historii.Aczkolwiek inny film, który miał wyprodukować z kategorią R upadł właśnie przez budżet.Mowa o filmie "W górach szaleństwa". Film miał być w kategorii R, a budżet miał wynosić 150 mln i studio się nie zgodziło, bo według nich było to za dużo jak na tę kategorię wiekową.Battle Angel miałoby zapewne budżet o wysokości ponad dwustu milionów.Nie wiem, czy ktokolwiek dałby Cameronowi tyle pieniędzy na film z kategorią R.