Beztroski Ginger utrzymuje się z mycia okien (na oko wyjątkowo nieprofesjonalnego), ale przede wszystkim pochłania go podrywanie kolejnych dziewcząt – którymi ochoczo wymienia się ze swym kumplem Dwyerem, mieszkającym w sąsiednim pokoju. Pewnego dnia poznany w szpitalu pacjent w podeszłym wieku prosi go o zajęcie się jego domem i pozostawionymi w nim zwierzętami, co skutkuje tym, że stopniowo wprowadzają się tam obaj młodzieńcy, ciężarna siostra Gingera ze szwagrem (jeszcze bardziej nieodpowiedzialnym) i jego znajomi. Podczas jednej z licznych randek Ginger poznaje urodziwą Jill, co do której zaczyna żywić poważniejsze zamiary. Tymczasem szwagier pod jego nieobecność urządza w domu wielką imprezę...
Na Susan George zawsze miło popatrzyć, obrazki z (głównie robotniczego) Londynu końca lat 60. też mają swój urok (reklama Spamu, klasyczne butelki Pepsi itp.), ale film nie zapada zbytnio w pamięć.