co to wogule jest??od kiedy to Carnby jest azjatą.to jest po prostu parodia.za wypuszczanie takiego szmelcu powinni karać dożywociem
Nie wytrzymałem - wyłączyłem po 40 minutach. Totalna porażka 1/10 jak nic. Fabuła chyba była wymyślana pół godziny przed pierwszym klapsem. A aktorzy swoją grą przypominały mi chodzące kłody. Serdecznie NIEpolecam.
pierwszy "Alone in the dark" był żenadą totalną... dwójka jest jeszcze gorsza....
przede wszystkim zupełnie jak wskazuje tytuł....3/4 akcji dzieje się w dzień i widzimy w 98% więcej niż 2 osoby na ekranie.....po drugie skośnooki Carnaby.....a po trzecie i czwarte itd nie bede wymieniał bo po co? omijać szerokim...