Naprawdę świetny film. Wspaniała rola Emile'a Hirsha i Bena Fostera. Ciekawa metamorfoza Sharon Stone i Bruce'a Willisa. Miłym zaskoczeniem był dla mnie Justin, który sprawdził się w swojej roli. Polecam wszystkim. Ciekawe zdjęcia i bardzo dobra muzyka. Film trzyma w napięciu do ostatniej minuty.