Diego zarabia na życie jako artysta cyrkowy, zabawiając turystów na plażach i w ośrodkach all inclusive meksykańskiego kurortu Puerto Vallarta, gdy nagle zostaje wezwany do domu. Jego babka, América, spadła z łóżka, a jego ojciec, który się nią dotąd opiekował, został oskarżony o zaniedbanie i trafił do więzienia. Dla Diego to wydarzenie ma swój wyższy sens, bo jest szansą na pojednanie z dwójką braci, z którymi stracił kontakt. Wraca więc do domu i z niezwykłą troską zaczyna zajmować się 93-letnią staruszką.
Kobieta ma zaawansowaną demencję, problemy z poruszaniem, potrzebuje pomocy w najbardziej intymnych czynnościach, a jednak Diego, Rodrigo i Bruno nie mają zamiaru umieścić jej w domu opieki. Ukochana babcia nie jest dla nich ciężarem, ale gwiazdą, a opieka nad nią – najbardziej naturalnym rozwiązaniem.
Para reżyserów trafiła na Diego w Meksyku podczas prac nad innym projektem filmowym.  Szybko porzucili dotychczasowy pomysł i towarzyszyli Américe i jej rodzinie przez 3 lata. Efektem jest niezwykle intymny i wzruszający portret tego, co stanowi istotę człowieczeństwa.