PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836}
7,6 520 313
ocen
7,6 10 1 520313
8,4 45
ocen krytyków
American Beauty
powrót do forum filmu American Beauty

Zdecydowanie za nisko.

ocenił(a) film na 10

Sypać 9 i 10, proszę.

Uziel

Teraz już nawet 8 wystarczą żeby podnieść średnią...

ocenił(a) film na 10
Sebu_BGZ

no tak, ale troszkę mniejsze tempo

użytkownik usunięty
Uziel

Daję 3 a to i tak za dużo :(

użytkownik usunięty

Jak to mówią, są gusta i bezguścia.

użytkownik usunięty

Łohoho ALE ŻARCIK!
American Beauty to jeden z najbardziej przecenionych, pseudointelektualnych i "głębokich" filmów jakie powstały i w międzyczasie zostały obsypane największą liczbą statuetek. Ah nie, zaraz, jest jeszcze Slumdog...

użytkownik usunięty

Nie ma to jak moc argumentów

użytkownik usunięty

Dokładnie!

ocenił(a) film na 10

Napisz dlaczego nie warto sypać 9 ani 10.

użytkownik usunięty
Uziel

Bo (ok, zaznaczam na starcie, że nie hejtuję) American Beauty to pseudogłęboka papka z beznadziejnym aktorstwem, z problemami tak przerysowanymi i nierealnymi, że aż to śmieszne. Poza tandetą techniczną jest jednak coś gorszego - otóż twórcy chcą sprawić, by film był postrzegany jako coś wyjątkowego, coś co uświadomi nam, że pora zmienić życie, sprawi, że będziemy mieli ochotę rzucić pracę i przelecieć koleżankę córki. Niestety, pretensjonalne i płytkie gnioty do mnie nie przemawiają. Chce mi się rzygać, gdy widzę te wszystkie pozytywne opinie i zachwyty nad filmem, który de facto jest o niczym. Jest to jedno z tych "dzieł", które naprawdę, dogłębnie uświadamiają mi z jak wieloma głupimi ludźmi stykam się w życiu codziennym. Nie obrażając nikogo, w 95% przypadków (z którymi miałem do czynienia), gdy ktoś twierdzi, że American Beauty to najlepszy film jaki widział, to: a) okazuje się totalnym burakiem, z którym nie warto rozmawiać b) widział tylko American Beauty, Antychrysta, Avatara i Slumdoga, i wybór był tak ciężki, że padło na American Beauty! c) ma 10 lat i przypadkiem obejrzał ten produkt filmopodobny na TVNie

Gorąco czekam na odpowiedzi, buziaki.

użytkownik usunięty

Owszem, film nawołuje do zmiany stylu życia, do działania. W "American Beauty" mamy zawartą filozofie epikurejską, żeby czerpać z życia przyjemność, a nie tylko materializować wszystko co jest wokół nas i biernie wegetować. "Carpe diem" chwytaj dzień.
Poza tym, co Ci się tak nie podobało od strony technicznej bo nie mogę tego rozumieć? Film jest świetnie zrealizowany, na 1 plan wysuwa się piękna muzyka i fantastyczne zdjęcia. Aktorstwo słabe? Życiowa rola Benning i Spaceya, oni swoimi rolami prawie zdominowali lata 90 w kinie amerykańskim. I do tego jeszcze czarny humor. Dla mnie rewelacja.

użytkownik usunięty

Jeżeli to jest życiowa rola Spaceya, to definitywnie nie chcę widzieć go w gorszej kondycji artystycznej.
Filozofia epikurejska? Zgodziłbym się, gdyby film jakoś to argumentował - beznadziejne i mało życiowe sytuacje ukazane w American Beauty sprawiają, że doszukiwanie się motywów Carpe diem jest zwykłą nadinterpretacją.

użytkownik usunięty

Pier­dolisz od rzeczy za przeproszeniem. Najpierw by wypadało wskazać te przerysowane problemy, pretensjonalność i płytkość.

użytkownik usunięty

WHOOOOOOA, ostre słowa jak na taką małą dziewczynkę, hehe.

użytkownik usunięty

Chcesz dyskutować czy kłócić się jak w podstawówce?

użytkownik usunięty

Nie wiem, ciężka decyzja...
Dobra, może mi opowiesz dlaczego temu wspaniałemu filmowi wystawiłeś/aś 10!

użytkownik usunięty

Bo nie ma wad, wszystkie składowe stoją na pewnym poziomie i podczas oglądania odczuwałem dość rzadką satysfakcje emocjonalną.

użytkownik usunięty

Oh. Wydajesz mi się naprawdę mało wymagającym człowiekiem, gdy patrzę na twoje inne oceny.

użytkownik usunięty

System ocen udający 5 gwiazdek, poniżej 6/10 nie schodzę.

ocenił(a) film na 4

zgadzam sie z presuming.

film prezentuje sobą zakłamane wartości , na które sie nabrałaś JesusChrysler (cóż za nick...).
Sam Mendes to cholernie inteligenty cwaniak i wiedział w jaki sposób je przekazać by tacy jak ty odebrali zło jako dobro.
Film w bardzo subtelny sposób pokazuje nam ,że pieniądz to zło całego świata , które odbiera nam szczęście. Pokazuje nam ludzi sukcesu, z ambicjami z najgorszej strony. A przecież wcale tak nie jest.
Po za tym to propagandowe przesłanie ,że ludzie nietolerancyjni wobec homoseksualistów sami są kryptohomosiami, minusuje u mnie.

użytkownik usunięty
zumbelll

Eś. Jakich ludzi sukcesu, Lestera? Sztywna biurowa robota polegająca na odbębnianiu godzin, sukces pełną gębą. I oczywiście zauważyłeś TYLKO wątek homoseksualizmu, oh wow.

ocenił(a) film na 4

Strasznie mało kumata jesteś. Oczywiste ,że chodziło mi o Budy Kanna i żonę Lestera. Kto wpada w histerię po nieudanej sprzedaży domu ? Lester ? Dziwne ,że jako taka fanka filmu nie załapałaś kontekstu.
I jak ich przedstawia sie w filmie ? Chyba nie za pozytywnie. Ludzie sukcesu ,dla których ważne jest spełnienie sie zawodowo są tu pokazani od najgorszych stron. Nie , nie homoseksualizm. Ten wątek mnie bardzo rozczarował.

ocenił(a) film na 4
zumbelll

czekam na Twoją kontr- odpowiedź.... ?

użytkownik usunięty
zumbelll

Gdybyś odpowiedział do mnie to bym szybciej odpisał, że generalnie kończę jak widzę takie głupotki, ale jak chcesz: To typowi ludzie sukcesu w cudzysłowie, robota której nawet nie lubią, szmalec, RZECZY, co dobitnie pokazuje scena z piwem Lestera i sofą. Oni nie są szczęśliwi, gniją pod maską, fakt, że pokazali ich od najgorszych stron jest niewątpliwą zaletą i czystą prawdą, bo gdy dla takich przychodzi czas emeryturki to pojawia się też rozpacz nad straconym czasem. Uprzedzając zarzut "domysłów" powiem tylko, że mnóstwo ludzi z mojego otoczenia to przeżyło.

ocenił(a) film na 9
zumbelll

Film nie prezentuje zakłamanych wartości, wręcz przeciwnie. Pieniądz nie jest tu pokazany jako zło całego świata, chodziło tu raczej o pogoń za pieniądzem, o ludzi którzy zatracili się w tym wyścigu szczurów. "Pokazuje nam ludzi sukcesu, z ambicjami z najgorszej strony"- właściwie w złym świetle pokazana jest tu tylko żona Lestera.
"Po za tym to propagandowe przesłanie ,że ludzie nietolerancyjni wobec homoseksualistów sami są kryptohomosiami" - w filmie widzimy JEDNĄ osobę, która jest wybitnie nietolerancyjna jak na ironie na koniec okazuje się skąd brała się ta nietolerancja. Jak dla mnie to nie niesie ze sobą żadnego przesłania, jest to po prostu problemem pojedynczej jednostki.

ocenił(a) film na 10

presuming matka wie że ćpiesz?

Co do tematu - po dzisiejszym (kolejnym!) seansie z chęcią dałabym kolejną 10 temu filmowi, właściwie to nie jedną.. I <3 !

użytkownik usunięty
aPosing

Nie wie, a przynajmniej taką mam nadzieję!
Ja po kolejnym pozytywnym komentarzu na forum z chęcią dałbym kolejną 3 temu filmowi, właściwie to nie jedną (i nie dwie, a nawet nie trzy!). Chociaż zawsze mogę obniżyć do 1 i będzie równie wesoło : )

ocenił(a) film na 10

"by film był postrzegany jako coś wyjątkowego, coś co uświadomi nam, że pora zmienić życie, sprawi, że będziemy mieli ochotę rzucić pracę i przelecieć koleżankę córki." trzeba być ignorantem, żeby napisać coś takiego.. ;)

W takim razie dobrze się ukrywaj, polecam zmniejszyć chociaż dawki.. :D

użytkownik usunięty
aPosing

SUGAR OR COCAINE, CAN'T TELL THE DIFFERENCE

ocenił(a) film na 10

presuming, możesz oczywiście oceniać film jak Ci się podoba, w końcu od tego jest dyskusja, ale nie generalizuj nie obrażaj proszę ludzi, którym podoba się coś innego niż Tobie, bo przez to sprawiasz wrażenie osoby płytkiej i aroganckiej. Co do filmu to moim zdaniem o to chodziło scenarzystom i całej reszcie - pokazać przeciętnego faceta z ewidentnym kryzysem wieku średniego, którego w sumie dość banalne problemy urastają do rangi przegranego życia. To jest właśnie problem dzisiejszego społeczeństwa, mamy za dużo i nie umiemy nic docenić ( scena w której boska Anette zwraca się do córki " w Twoim wieku mieszkałam w bliźniaku!" najlepiej to obrazuje). Ja osobiście uważam film za przepiękny i za każdym razem jak go oglądam to odkrywam masę nowych rzeczy, na które wcześniej nie zwróciłam uwagi. Bardzo polecam:)

ocenił(a) film na 9

"Poza tandetą techniczną jest jednak coś gorszego - otóż twórcy chcą sprawić, by film był postrzegany jako coś wyjątkowego, coś co uświadomi nam, że pora zmienić życie, sprawi, że będziemy mieli ochotę rzucić pracę i przelecieć koleżankę córki." Chyba ktoś tu nie oglądał do końca tego filmu, albo udaje tylko że oglądał a tak na prawdę przeczytał jedynie jego opis. Lester rzucił pracę i to się zgadza, ale nie pozostał bezrobotny - zatrudnił się w fastfoodzie. Zgadza się również to że od samego początku próbuje przelecieć koleżankę swojej córki, ale jeśli ktoś oglądał ten film do końca to wie, że w wymarzonym dla niego momencie, gdy ma przed sobą dziewczynę, którą tak pożądał nagle uświadamia sobie, że najważniejsze dla niego są żona i córka. Problem w tym, że zrozumiał to za późno.

użytkownik usunięty
jk1896

UPS przyznaję się, TO NIE BYŁ FILM A OPIS, mój błąd :(

ocenił(a) film na 10

A jeśli Ci powiem, że coś takiego może zdarzyć się naprawdę :) Nie tyle pieniądz jest złem ale dążenie do niego :( Niektórzy ludzie zapominają co to uczucia i idą tą ścieżką po trupach:( Powiesz pewnie, że robią to dla swojej rodziny, bliskich lecz krzywdzą innych i to ich nie usprawiedliwia::( Poza tym człowiek to jedyne zwierze na świcie, które nie może się zadowolić wystarczającą ilością dóbr, zawsze dąży do powiększania swego majątku:(

ocenił(a) film na 10
Uziel

tak

ocenił(a) film na 9
Chelios_2

Powinno być zabronione oceniać dawanie temu filmowi ocen poniżej 8 :)

ocenił(a) film na 6
TomHanks

pod warunkiem, że skala ocen wahałaby się między 8 a 16.

ocenił(a) film na 9
gowniarz_wyniosly

Każdy ma swój gust jednakże wnioskuję, że tego filmu nie zrozumiałeś. Szkoda :]

ocenił(a) film na 6
TomHanks

Po prostu wolę lepsze i poważniejsze produkcje.

ocenił(a) film na 9
gowniarz_wyniosly

akurat, ta produkcja tyczy się poważnego tematu, aczkolwiek jej ukazanie może nie przypaść wszystkim do gustu.

ocenił(a) film na 6
TomHanks

Nic dziwnego. Stopień przemyśleń autora nadaje się może do Bonda, gdzie wątek psychologiczny jest tylko dodatkiem. Jako autonomiczna produkcja wypada słabo. To nie Angelopoulos, gdzie symbole są głębsze i bardziej złożone, tu zamiast rozszyfrowywania metaforycznych postaci częstuje nas się płatkami róż.

ocenił(a) film na 9
gowniarz_wyniosly

Nie, wątek psychologiczny głównego bohatera jest tu często przedstawiamy, choć czasem "mimochodem" przez cały czas trwania filmu. A ten film jest dodatkowo mega życiowy. Pokazuje problemu które często dotykają rodzin, ich członków, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Ale trzeba go dobrze zrozumieć. Jeden z najlepszych filmów jakie miałem okazję oglądać i nic mojego zdania nie zmieni.

ocenił(a) film na 6
TomHanks

Spokojnie, nie mam zamiaru zmieniać Twojego zdania, ale też nie godzę się na stwierdzenie, że film należy oceniać jedynie na najwyższe noty, tym bardziej gdy widziało się wiele lepszych produkcji.

ocenił(a) film na 7
gowniarz_wyniosly

zgadzam się z opinią wyżej przedstawioną :)

ocenił(a) film na 9
nelina

Do gowniarz_wyniosły.
Oczywiście każdy może oceniać jak chcę, bo każdy ma inny gust. Ale ja bardzo cenie ten film, bo wydaje mi się że w natłoku bzdurnych i pospolitych filmów, które coraz częściej zabierają miejsce filmom niosącym w sobie dużą wartość należy te ambitne tym bardziej "wywyższać". A to jest kino ambitne, nawet bardzo. Ale trzeba zastanowić się nad jego sensem. A myślę, że nie wszyscy wydający o nim opinie to zrobili. Nie mówię tu o Tobie. Ale zdaję mi się, że nie każdy go rozumie i stąd tak wielka różnica zdań na jego temat. I chyba nie każdym się podoba jego przekazanie (dorosły facet- nastolatka) ale według mnie to tylko bardziej widza uderza.

Do Nelina.
Proponuję odświeżyć sobie ten film, bo z tego co pamiętam zraził Cię jak jeszcze byłaś młodsza albo "małą" (ah, ten obleśny Specey...) , i nie wiem czy gdybyś obejrzała go teraz jako dorosły człowiek nie zmieniła byś zdania :]] albo się będziemy kłócić bo mundrujesz ;/ :))
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
TomHanks

Całe szczęście żyjemy w wolnym kraju. Ten film jest przereklamowany, ale dzięki Bogu nie tylko mi się tak wydaje.
P.S. jeśli ktoś uważa, że ten film ukazuje całą prawdę, to ciekawe z kim się utożsamia, bo pełno psycholi w tym filmie. Czy jest w nim ktoś normalny...? Wszystkie kobiety (z wyjątkiem sąsiadki w depresji) pokazane są jako zimne ku**wy. Wy też pokazujecie to i owo nieznajomym, stukniętym sąsiadom?? ((dzięki tej scenie-ocena w dół)) A faceci żeby pasowało, to albo brutale albo pedofile albo ćpuni.
Nie, no... jeśli według Was to cała prawda, to po co żyć?!

ocenił(a) film na 10
magja1989_

Jaką "całą prawdę" ? O czym ? Nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Jawisz mi się w niej jako osoba mocno jeszcze nie dojrzała i nie pojmująca pewnych schematów. Film ukazuje jak główny bohater próbuje się z tych schematów wyłamać, by w końcu żyć tak jak on chce a nie tak jak chcą tego inni czy tak jak wymagają tego "konwenanse". I jednocześnie pokazuje jak jest to trudne. Pomimo jednak tragicznego dla Lestera końca, umiera on szczęśliwy. Bo podjął próbę wyłamania się z "życiowego ładu" i życia tak jak chce by być szczęśliwym. Dlatego umarł szczęśliwy. Mimo wszystko pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Uziel

Wiele zabawy daje mi czytanie tych pseudointelektualnych wypocin ludzi, którzy myślą, że używając trudnych słów, rozbudowanych zdań itd robią na kimś wrażenie. Skala ocen jest wszystkim znana i każda ocena jest subiektywna i każdy ma do swojego zdania prawo... to jedna z wad demokracji ale jak chcieliśmy tak mamy. Co do filmu wydaje mi się, że przede wszystkim ma zmuszać nas, widzów do refleksji nad swoim życiem a to czy ma się on nijak do danej egzystencji... trudno... nie da się każdemu dogodzić... Wydaje mi się, że rozważania dotyczące ''głębokiej fabuły'' itd są niepotrzebne. A osobnik @presuming powinien dać Sb na wstrzymanie z tymi marnymi prowokacjami bo jeśli chce się dowartościować lub posiada nadmiar energii i pożytkuje ją na klepanie w klawiaturę to zadaje Sb i jemu pytanie... czy musisz robić to tutaj? Masz prawo ale z ludzkiej uprzejmości... proszę o zmianę nastawienia i trochę luzu. Pozdrawiam normalnych:)

ocenił(a) film na 6
Uziel

ciekawe za co sypać 9 i 10

użytkownik usunięty
roland_roland

podbijam, jak ktoś nie sądzi że film zasługuje na 9/10 to nie ma obowiązku sypać takich ocen :d

ocenił(a) film na 10
Uziel

spokz

ocenił(a) film na 10
celebes

Sypać sypać, film nr 1. O przebudzeniu i przemijaniu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones