Jedna noc i kilku bohaterów. Jedni mają problemy z dziewczynami, drudzy dostają samochód na przechowanie i starają się nimi nadrobić braki w odwadze, innych prześladuje kozak z szybkim autem albo nęka miejscowy gang. Wszystko ładnie się miesza, łączy się w jednym mieście, jednej grupie przyjaciół, jednej krótkiej nocy, jednym radiu w którym leci Beach Boys na zmianę z Chuckiem Berrym.
Jeśli lubicie filmy, w których ludzie wysiadają z auta i chodzą środkiem jezdni, to oglądajcie.
7/10
Moja ulubiona scena (Carol rządzi, szczególnie jej zachrypnięty głos - pewnie paliła od 6 roku życia, ale co tam):
http://youtu.be/7Z1PBPrjZPQ?hd=1
Film, który pokazuje Stany przed wojną wietnamską. Kraj beztroski, pełen radości i optymizmu. Ale już coś czaiło się za rogiem i USA zamieniły się w kraj niczym z filmu "Chłodnym okiem".
Piękne kino o świecie, który przeminął.