Ale widać, że prym wiodą głupkowate filmidła. Ten dokument powinien być obowiązkowy dla każdego żeby mieć świadomość przyczyn obecnego stanu rzeczy i żeby zwiększyć prawdopodobieństwo ustrzeżenia się. Wiem, że mało prawdopodobne - bo te instrumenty finansowe są skomplikowane dla przeciętnego Kowalskiego - który nie potrafi zadbać umiejętnie nawet o budżet domowy....ale zawsze coś...jakiś efekt motyla, nie wiem.

MUST HAVE dla każdego rozgarniętego człowieka.

Jeśli chodzi o samo wykonanie to bardzo dobre. Dużo pracy w to włożono. Cała geneza od podszewki, dużo grubych ryb zaproszonych do rozmów, choć wielu prowodyrów odmówiło wystąpienia przed kamerą - co jest oczywiste.