Film bardzo dobrze ukazuje dla widza teorie zamachu:)) Mimo tego że brakuje teorii sztucznej mgły, którą osobiście najbardziej lubię:)) Wielu super specjalistów, doktorów i profesorów obwieszcza nam smutną "prawdę", niestety żaden z nich nie jest ekspertem od katastrof lotniczych lub od lotnictwa jako takiego. Bardzo ciekawa i podejrzana sprawa komisu który zniknął. Film także pokazuje że kierowcy rosyjskich autobusów widzą we mgle dużo lepiej niż Polscy piloci którzy nie widzieli nic. Oczywiście w filmie nie mogło zabraknąć mojej ulubionej postaci czyli eksperta od wszystkiego Pana Antoniego Macierewicza:))) Od razu dodam że nie jestem za PO ani za PIS ani za żadną partią polityczną ponieważ na wybory przestałem chodzić bo uważam że i tak nic się nie zmienia na lepsze. I taki dowcip na koniec : Polacy chcą poznać prawdę. Chcemy wiedzieć czy była jedna bomba czy dwie :))
twoja ulubiona stacja nadała wemitowała również posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka w której przepytywano wojskowych prokuratorów ws. ewentualnej obecności materiałów wybuchowych na wraku tupolewa. Z ust śledczych padło sformułowanie, którego wcześniej unikali: "niektóre urządzenia wykryły TNT, trotyl, cząsteczki trotylu". Posiedzenie zwołano na wniosek Prawa i Sprawiedliwości.
http://www.youtube.com/watch?v=Cmb21qvMlNg&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&v=bdFBFg6ToZY&NR=1
niestety nie wszystkim było dane obejrzenie tych nieistotnych informacji gdyż puszczone zostały tylko raz. Miałem sposobność obejrzenia całości i wypowiadał się biegły na temat urządzeń które wykryły trotyl i dawał 100% pewności rozpoznania trotylu. Jak to skomentujesz??
On na pewno ma na to już gotową teorię. W końcu ostatnia rozmowa Kaczyńskich z pewnością dotyczyła relacji z przebiegu akcji, polegającej na tym że, Lech wykona lot kamikadze z trotylem na pokładzie, a Jarek wszystko zwali na Tuska i go odsunie raz na zawsze od władzy, ale się nie udało bo Donald z Putinem ich rozgryźli i przebiegle ukryli info o trotylu.
Oczywiście, ze mam gotową teorię! Żeby było ciekawiej, to przewidziałem wasz kolejny ruch i skomentowałem to kilka miesięcy wcześniej :)
http://www.filmweb.pl/film/Anatomia+upadku-2012-677515/discussion/Cenny+dokument %2C,2131962
http://www.filmweb.pl/film/Anatomia+upadku-2012-677515/discussion/GNIOT+od+frust rat%C3%B3w+dla+frustrat%C3%B3w,2113019
http://www.filmweb.pl/film/Anatomia+upadku-2012-677515/discussion/PiSowska+propa ganda,2129787?page=2
Pewnie i tak nie przeczytacie, ale co tam. Nie chcę być wam podobny i przy niewygodnych tematach milknąć lub zmieniać temat!
Przeczytałem i poza morzem nienawiści i beczką jadu którą tam wylałeś nie doczytałem się żadnych mądrości z twojej strony.
Widać potrzebujesz wypowiadać się w takich dyskusjach żeby poprawić sobie samoocenę.
Skąd w tobie tyle żółci? W pracy po tobie jadą?
Ewidentny dowód, że jednak nie przeczytałeś... W sumie rozumiem twoją frustrację, gdyby mnie notorycznie demaskowano kłamstwa, też bym doszedł do podobnego wniosku.
Żegnam!
Za co więc został wywalony Cezary Gmyz. Czy jest to przykład wolnych od polityki mediów??
To jest pytanie do tego, kto go zatrudniał, a nie do mnie. Jeśli pytasz mnie o zdanie, to ja bym go nigdy nie zwolnił, bo nigdy bym nie zatrudnił takiego człowieka...
takiego:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12859447,Radiosluchacz_inzynier_zagial_Gmyza_ __Dobrze__ale.html
nie no to go zagieli. w tym momencie stracił w moich oczach cały autorytet :)
a tak na poważnie to naprawde jesteś takim debilem czy tylko na takiego pozujesz??
sprawdz sobie jakie sprawy prowadził wcześniej. zanim zabrał się za smoleńsk był uznawany za jednego z najlepszych jak nie najlepszego dziennikarza śledczego. aż tu nagle sprawa trotylu i został ośmieszony przez media.Jak się później okazało niesłusznie.
Tak jestem takim debilem i tylko na takiego pozuję!
Sprawdziłem Gmyza i nie wiem skąd wniosek, że "był uznawany za jednego z najlepszych jak nie najlepszego dziennikarza śledczego".
Z wykształcenia teatrolog. Umie i lubi gotować. Napisał artykuł o trotylu gdzie później przyznał się, że nie do końca wiedział o czym pisał. Na chwilę obecną cztery sprawy karne i pięć cywilnych na kwotę 140 tys. zł. Aktualnie pozbawiony ochrony prawnej...
W moich oczach stracił autorytet dawno temu, zwłaszcza że często był gościem u Grzegorza Chlasty i nieraz się go nasłuchałem i to na dużo wcześniej przed feralnym artykułem.
Fajnie, że przeczytałeś link. Mam nadzieję, że też wysłuchałeś. Sprawa miała dalszy ciąg, następnego dnia skomentował to w sposób podobny do ciebie. Niektórzy po prostu nie potrafią się przyznać do błędów...
Skąd ty te informacje bierzesz? z Gali ?
"Tak jestem takim debilem i tylko na takiego pozuję!"
- czyli jesteś, czy nie?
Jeszcze nie odkryłeś, że jest coś takiego jak wyszukiwarka?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cezary_Gmyz
http://dorzeczy.pl/cezary-gmyz/
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13759181,Presspublica_pozbawia_o chrony_prawnej_Lisickiego_.html
Bez odbioru
a no i gdyby nie on to do dziś nie wiedzielibyśmy że wykryto ślady trotylu. Jakie stężenie to już się powinna prokuratura tym zajmować ale oni wolą wszystko tuszowac i badać kto się rozpruł Gmyzowi.
Wiedzielibyśmy. Przecież Maciorewicz ma wyniki z USA fragmentu pasa jednej z ofiar, na którym są ślady... Czyżby dla ciebie ten człowiek nie był jednak tak wiarygodny?
dla mnie tak ale dle takiej lemingozy jak ty to by nie wystarczyło. Bądz konsekwentny. przecierz dzię ki Gmyzowi obecność trotylu potwierdziły twoje autorytety
Po raz kolejny błędnie wskazałeś moje autorytety, tak jak błędnie wskazałeś moją ulubioną stację. Widać lubisz stawiać błędne diagnozy i jak przyczepisz komuś etykietkę, to łatwiej ci się poruszać w rzeczywistości...
Kto tu jest lemingiem każdy się dowie czytając powyższe wypowiedzi. Nie trzeba mieć analitycznego umysłu aby zobaczyć kto zadaje pytania na temat podstawowych informacji, a kto ze spokojem tłumaczy rzeczy oczywiste. Zalecam dalszą lekturę, szczególnie raportów, inaczej będziesz błądził, jak Tupolew we mgle...
Cieszę się, że wskazujesz TVN i Gazetę Polską jako moje ulubione, ale szkoda że nie potrafisz ocenić prawidłowo moich gustów...
Po co dwa linki? Należy obejrzeć dwa filmy i znaleźć szczegóły, którymi się różnią? Poddaję się zatem walkowerem!
Sprawę znam od dawna, żadne to dla mnie zaskoczenie. Skomentowałem to również dawno temu, linki podałem wyżej. Tak jak w linkach, tak i tutaj zdemaskuję twoje kłamstwo: Bokszczanin bronił SWOJEGO, a więc jednego urządzenia, nie mamy informacji które urządzenie wskazało materiały wysokoenergetyczne i czy to było urządzenie jego produkcji. Nad faktem że Bokszczanin produkuje urządzenie na rosyjskiej licencji nie będę się rozwodził - podaję to jako ciekawostkę, a nie dowód na cokolwiek. Faktem jest jednak, że dziennikarzom PR próby z pastą do butów dawały dziwne wyniki. Producent wycofał się później nieco z obrony swojego urządzenia i stwierdził, że daje dobry wynik, jeśli badania są prowadzone prawidłowo. Niezły PR, prawda?
NIE. Odnosił się do urządzenia, które produkuje, bo tłumaczył zasadę jego działania. Na miejscu było wykorzystywanych kilka typów urządzeń, różnych producentów. Prokuratura nie podała, które wskazało materiały wysokoenergetyczne...
a to że szef wojskowej prokuratury okręgowej w W-wie kłamał to jest ok. Pytany czy urządzenia wykryły obecność trotylu zaprzeczyła po kilku zdaniach w sposób pokrętny przyznał że jednak wykryły. W medialną machinę poszedł tylko fragment gdzie zaprzecza obecność trotylu. dziś twierdzi że biegli nie przekazali mu relacji jakoby wykryto tam trotyl. Jednocześnie w obieg poszła bajka o paście do butów. Idąc twoją linią obrony napiszę że prokuratura nie podała ze badanym materiałem dowodowym była pasta do butów :)
Z pastą do butów to nie była bajka. Ja nie bronię prokuratury, a tobie co chwila trzeba odpisywać, bo nie chciało ci się przeczytać linków, które wysłałem. Czuję się jak nauczyciel osaczony przez uczniów, którzy bombardują pytaniami, licząc że może na któreś nie odpowiem.
Myślę, że temat z trotylem powinniśmy skończyć. Dostarczyłem ci dostatecznie dużo materiałów żebyś mógł czytać całą noc! Moja rada: czytaj ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem, że eksperyment z pastą do butów przeprowadzili dziennikarze Polskiego Radia. Przeprowadzili właśnie po stwierdzeniu prokuratury, że urządzenia dziwnie reagowały w obecności m.i. pasty do butów. Sprawdź linki, które podesłałem to dowiesz się dlaczego wyniki tych urządzeń nie są dowodem w sprawie i dlaczego musimy czekać na wyniki badań laboratoryjnych.
Tymczasem,
Adieu!
jak zwykle wybrałeś sobie tylko część mojej wypowiedzi a reszte zignorowałeś.czyżby zatkało kakało?? "eksperyment z pastą do butów powstał w aby "wytłumaczuć" lemingom niewygodne fakty. Idąc twoją linią obrony napiszę że prokuratura nie podała ze badanym materiałem dowodowym była pasta do butów :)
Chciałeś abym skomentował twoją informację o znalezieniu trotylu, więc to zrobiłem. Zdemaskowałem twoje kłamstwa odnośnie producenta urządzenia i jego 100% pewności. Ty zamiast przeczytać linki do wcześniejszych dyskusji na ten sam temat wolisz zmieniać temat i dryfować w innym kierunku, zadając kolejne pytania i nie ustosunkowując się do odpowiedzi. Gdy po raz kolejny udowodniłem ci, że piszesz nieprawdę na temat Bokszczanina zmieniłeś temat i wyskoczyłeś z pytaniem, czy to dobrze, że prokuratura kłamała. Oczywiście, że niedobrze, tak jak niedobrze, że ty kłamiesz udając dobrze poinformowanego, a nie znając podstawowych informacji. Nie podoba mi się, że maskujesz swój brak wiedzy ciągle zmieniając temat. Jeśli nie umiesz przyznać się do błędu, to zakończ dyskusje, nie będę więcej piętnował twojego niedoinformowania.
Eksperyment z pastą był raczej dla ludzi którzy nie rozumieli działania tego urządzenia i którym się wydawało, że to przenośne ASA. Zalecam jeszcze raz: przeczytaj ze zrozumieniem wcześniejsze posty - dowiesz się dlaczego nie wolno traktować wskazań prostego urządzenia jako dowód i dlaczego nie można pisać bzdur o 100% pewności. Są tam też bezpośrednie linki do artykułów i wypowiedzi. Na kolejne kontrargumenty w stylu "a u was biją murzynów" nie będę więcej odpowiadał!
Człowieku jesteś nie reformowalny, rozmowa z tobą przypomina rzucanie grochem o ścianę bo ty nie chcesz rozmawiać tylko za wszelka cenę przekonać że tylko Ty masz rację.
Polecam książkę Eliota Aronsona "Człowiek istota społeczna"
a w szczególności rozdziały:
- Środki masowego przekazu, propaganda i przekonywani
- Uzasadnianie własnego postępowania
- Uprzedzenia
Jedyne co potrafisz, to zmieniać temat. Jak można rozmawiać z kimś kto tak jawnie epatuje błędami i kłamstwami. Rozmowa sprowadza się do prostowania waszych kłamstw. Rozmawiaj sobie z gregorem, on prezentuje podobny stan intelektualny.
Nie będę więcej ci odpisywał, wiec żegnam.
Nie proszę żebyś mi odpisywał ja tylko komentuje twoje posty którymi próbujesz robić ludziom wodę z mózgu
Dlaczego uważasz, że on robi to co ty? Czyżbyś chciał upewnić wszystkich, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem ?
A ty co? Z choinki się urwałeś?
Poczytaj trochę niezależnych opracowań, bo nawet jako klakier dominiorka powinieneś operować jakąs elementarna wiedza na temat w którym głos zabierasz.
A ty co? Dominiorek wystarczająco jasno i precyzyjne wykazał, że nie masz elementarnej wiedzy w temacie w którym zabierasz głos, więc nie sugeruj, że on robi to co ty.
Twoje pyskówki są na poziomie 6 latka. A co do Dominiorka wykazał tyle że dopuszcza do siebie tylko fakty które mu pasują. Jakoś na temat oficjalnego potwierdzenie przez jego ulubiona prokuraturę obecności trotylu na pokładzie nie ma nic do powiedzenia.
Mówisz, że moje pyskówki są na twoim poziomie zrozumienia co pisał Dominiorek? Tutaj jedynie z czym mogę się zgodzić to to,że ,co piszesz na temat katastrofy jest na tym poziomie.
Każdy fakt obalający twoje "prawdy" nazywasz " zmianą tematu" nawet jak prokuratura publicznie na konferencji w telewizji przyznaje że na pokładzie był trotyl to dla ciebie go tam nie było ....
Wierzysz w bajki w które chcesz wierzyć bo nie potrafisz przyznać że zrobiono cie w balona. Nikt nie lubi przyznawać się do błędu ale przynajmniej przestań utrwalać te kłamstwa.
Reakcja typowa dla osoby zirytowanej tym, że ktoś wykazuje, że jest w błędzie, a sama nie chce tego widzieć. Możecie sobie używać określeń pasujących bardziej do was samych, a każda rozsądna osoba może sama się odnieść do sprostowań waszych kłamstw.
Gdybym rozmawiał sam ze sobą to wreszcie byłaby rozmowa na poziomie (ludzi inteligentnych).
widzę ,że podajesz sprzeczne informacje w zależności od potrzeb. Raz określasz się jako tępy beton, innym razem przedstawiasz siebie jako inteligentnego.
Tak kiepska ocena jest naturalna biorąc pod uwagę, że wytykam ci indolencję intelektualną w dyskusji z dominiorkiem.
w odpowiedzi na post: dominiorek forumowicz gregor123 chcąc wykazać się indolencją intelektualną napisał:
"Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem"
I na co twoim zadaniem to jest przykład?
Bo na razie dowodzisz że nie wiesz co mądrego napisać.