PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10032723}

Anatomia upadku

Anatomie d'une chute
2023
7,1 61 tys. ocen
7,1 10 1 61122
7,5 107 krytyków
Anatomia upadku
powrót do forum filmu Anatomia upadku

Bo tak jest, gdy staramy się odnaleźć prawdę o jakiejkolwiek relacji pomiędzy dwojgiem ludzi. To tak złożona materia, tak wielopoziomowa, tak ukryta nawet dla samych partnerów, że proste: "winny/a", "niewinny/a" prawie nigdy nie jest tą właściwą odpowiedzią.
Rzadko kiedy mówimy tym samym językiem (symbolicznie ani Sandra, ani Samuel nie mówią w swoim ojczystym języku) i zbyt często tę samą sytuację widzimy diametralnie inaczej, ze swojej perspektywy, jesteśmy ślepi na drugą osobę (symboliczna wada wzroku Daniela).
Porywający, niezwykle inteligentny dramat psychologiczny i wspaniała kreacja Sandry Hüller.

Agatonik

"jesteśmy ślepi na drugą osobę (symboliczna wada wzroku Daniela). " - i to by było na tyle w kwestii odnajdowania prawdy...

ocenił(a) film na 6
Agatonik

No ale ważne jest kto jest winny. Lewaczko. Sandra zabiła i uniknęła odpowiedzialności.

ocenił(a) film na 9
lukarian1313

A skąd w tobie ta pewność? I co moja "lewackość" ma do tego?

ocenił(a) film na 8
Agatonik

nie odebrałem nigdy Agatonik jako lewaczki, raczej osoby o pewnym rodzaju wrażliwości

ocenił(a) film na 4
MocnyVito

Albo teraz kpisz, albo jesteś ślepy niczym młodych bohater omawianego filmu.

ocenił(a) film na 8
Bokciu

nie kpie, moze to kwestia zdefiniowania "lewackości"

ocenił(a) film na 8
Agatonik

Bardzo dużo ma do tego, bo oto oskarżoną i winną rozpadu związku, a w jakimś sensie całej tragedii jest kobieta LGBTQIP i nagle okazuje się, że trudno jest znaleźć prawdę o relacji dwojga ludzi. A jakby oskarżonym był biały mężczyzna hetero, a do tego chrześcijanin, to zaraz by się jedynie słuszna prawda znalazła i oczywistym byłoby, że winny jest szowinistyczny męski seksizm i patriarchalizm, opresyjna męska przemocowość, obskurantyzm i religijny homofobiczny fanatyzm.

ocenił(a) film na 9
aklekot

Niczym nie poparte, oprócz uprzedzeń, hipotezy.

ocenił(a) film na 8
Agatonik

Proponuję, żebyś przeczytała losowo wybrane np. 20 ze swoich licznych komentarzy i uczciwie wobec samej siebie odpowiedziała, czy to nam pewno ja mam uprzedzenia i to niczym nie poparte :)

ocenił(a) film na 9
aklekot

Zawsze możesz być ode mnie lepszy

ocenił(a) film na 7
aklekot

Prawda!

aklekot

A ja się z tobą zgadzam. Chociaż jestem lewaczką. Od początku zostały tutaj moim zdaniem zamienione genderowe rolę. Główna bohaterka zachowuje się jak stereotypowy facet (I podkreślę, piszę o stereotypach, nie twierdzę ze to prawda).

Gdyby "Przywrócić" płcie. Otrzymamy historie mężczyzny, który okradał z twórczości żonę, a ona nie mogła wyjść naprzeciw temu bo zajmowała się ich domem i ich dziećmi. Na końcu mąż chce się uwolnić od świadka jego kradzieży, żona jest też kula u nogi w jego nowych podbojach. Historia stara jak świat i wielokrotnie opowiedziana. 

Jest w tym filmie scena gdzie gadające głowy rozmawiają o tym, że historia gdzie autorka zabija męża jest po prostu... Bardziej intrygująca. I tak samo mamy w fabule filmu. I gdyby rolę odwrócić-Przywrócić nikt nie miałby wątpliwości co do winy...męża. 

Z żoną mamy problem, zapewne nie tylko dlatego że zastanawiamy się jak kobieta wypchnęła większego mężczyznę przez okno, ale też dlatego że jednak jest kobietą. A może wprost przeciwnie "bo to zła kobieta byla". 

W nurcie feministycznym od dawna podkreśla się że obydwie płcie kierują się stereotypami. Kobiety też. I tylko dlatego ten fil  jest ciekawy 

aklekot

A ja się z tobą zgadzam. Chociaż jestem lewaczką. Od początku zostały tutaj moim zdaniem zamienione genderowe rolę. Główna bohaterka zachowuje się jak stereotypowy facet (I podkreślę, piszę o stereotypach, nie twierdzę ze to prawda).

ocenił(a) film na 8
eji

Po wyobrażeniu sobie tych samych bohaterów i historii, tylko z zamienionymi płciami, nadal miałabym wątpliwości co do winy. Wiadomo, mąż o charakterze Sandry - przemocowiec, zdradzający, nieangażujący się równo w życie rodziny, od razu nie wzbudzałby sympatii i budziłby większe podejrzenia niż kobieta, ale to nie czyni od razu człowieka mordercą. Jednak zmarła "kobieca wersja Samuela" byłaby również niestabilna, a mąż miałby w stosunku do niej kilka trafnych argumentów w kłótni o relacje w związku. Nadal nie byłabym pewna, czy doszło do morderstwa. Samobójstwo lub wypadek nieszczęśliwej skrzywdzonej żony pod wpływem silnych emocji po awanturze to nadal byłyby równie prawdopodobne opcje. Nie usprawiedliwiając złych zachowań Sandry, chyba jednak bez przekonania obstawiałabym samobójstwo lub wypadek. Czy Sandra ryzykowałaby morderstwem w sytuacji, kiedy właśnie była u niej dziennikarka wyczuwająca napięcie w małżeństwie, a syn może wrócić za kilka minut? A to puszczanie głośnej muzyki, przeszkadzanie w wywiadzie, może to była ostatnia próba zwrócenia na siebie uwagi przed samobójstwem.

ocenił(a) film na 9
lukarian1313

Nie, nie jest ważne. Ważna jest możliwość udowodnienia winy, a nie wina jako taka. Podobało mi się pokazanie pracy adwokata, którego w ogóle nie powinno interesować, czy jego klient popełnił przestępstwo czy nie. Jego rolą jest przygotowanie i prowadzenie linii obrony.

ocenił(a) film na 7
lukarian1313

Powiedziałeś co wiedziałeś, ale chyba już wcześniej odleciałeś.

ocenił(a) film na 9
Agatonik

Świetna recenzja, w punkt :)

ocenił(a) film na 8
Agatonik

Pełna zgoda.

SH przypomina (nie tylko z wyglądu) Cate Blanchett, ale chyba jest nawet lepsza.
Ciekawe zdjęcia, wciągający scenariusz i gra. Widać też pracę z dźwiękiem, ale pewnie ludzie oglądający na telefonie czy laptopie tego nie dostrzegą.
W czasie filmu pomyślałem, że nawet pies zagrał lepiej niż w niejednym filmie, a potem dowiedziałem się, że dostał nagrodę :)

ocenił(a) film na 7
Agatonik

Absolutnie nie zgadzam się z takim ujęciem filmu. To jest dramat sądowy, ale też scenariusz ma wszelkie cechy kryminału, więc jednak ważne jest, kto był sprawcą tego czynu. I jest to poza wszelką wątpliwością Sandra. Rzadko angażuję się emocjonalnie w filmy, ale tutaj wraz z postępem akcji coraz mniej sympatii wzbudzała we mnie ta postać, bardzo sugestywnie zagrana przez Hüller.

ocenił(a) film na 9
Stefan_Zyskowski

To jest przede wszystkim dramat psychologiczny. Kwestia winy jest tu zdecydowanie drugorzędna.

ocenił(a) film na 7
Agatonik

Absolutne nie, wina jest bardzo ważna!

ocenił(a) film na 9
Stefan_Zyskowski

Zgadzam się, że kto był sprawcą czynu jest tu ważne. Ale moim zdaniem dość jasno jest sygnalizowane, że to było samobójstwo.

ocenił(a) film na 5
pinang

Trochę się tego spodziewałem,że twórcy będą chcieli nam obrzydzic główna postać by następnie się okazało,że jest jednak niewinna.Wasze 8 i 9-ki bardzo zaskakują,co najwyżej maks,maksow na 7.

ocenił(a) film na 6
pinang

ale jakie samobójstwo.... przecież ten dzieciak zmyślił to opowieść o rozmowie z ojcem o podróży autem do weterynarza.... Podjął decyzje żeby uratować mamę. Podjął decyzję bo tak poradziła mu kuratorka - trzeba wybrać którąś z dróg.

ocenił(a) film na 9
tatamuminka

ciekawa teoria. ale jednak ciezka do uwierzenia

ocenił(a) film na 3
pinang

Jakie samobójstwo? Przecież to wszystko ukartował ten prawnik...

ocenił(a) film na 7
Agatonik

kurde no, raczej nadinterpretujesz, po co utrudniać, sprawa kryminalna, proces i otwarte dla widza zakończenie, nie jest powiedziane kto winny, syn jakiś trochę podejrzany jak dla mnie, dobrze się ogląda, na pewno słusznie doceniony obraz, aktorka świetna chociaż w "Strefie interesów" lepsza rola IMO

ocenił(a) film na 8
Agatonik

Aktorzy są prowadzeni świetnie, daje się to zauważyć od pierwszej sceny. Zapewne aktorzy dobrze współpracowali, ale w tego rodzaju obrazach kluczowa jest rola reżysera. Mistrzowie w tym rzemiośle nawet naturszczyków potrafili tak pokierować, że ci aktorsko wypadali przekonująco. Jeśli chodzi o scenariusz, to jest on do pewnego momentu dobry, jednak dla mnie zgrzytem były zeznania chłopca na końcu. Po pierwsze, wysławiał się zbyt dojrzale, jak na swój wiek i zbyt analitycznie, po drugie cały ten wątek troszkę zaburzył harmonię opowieści. Rozumiem, że bez niego nie byłoby takiego finału, ale dla mnie to była jednak jakaś inna, obca nuta w tej melodii. Jeśli chodzi o to czy winna czy niewinna, to nie wiem. Dowody nie wskazują jednoznacznie na jej winę, więc bez jednoznacznych dowodów większość sądów w większości krajach praworządnych nie mogłaby jej skazać. Zdziwiło mnie więc, że w Grenoble zadecydować mogą nie twarde dowody a odczucia czy wręcz wiara. Generalnie film uważam za bardzo dobry, na pewnych płaszczyznach jest wybitny. Dialogi są znakomite w większości. Postacie charakterologicznie pogłębione, oczywiście szczególnie główna bohaterka. Jako widz miałem huśtawkę reakcji na nią, od współczucia i empatii, po nieufność.

ocenił(a) film na 9
per333

Chyba mniej się koncentrowałam na realiach, a bardziej na emocjach bohaterów i swoich, na odkrywaniu coraz to innych punktów widzenia.

ocenił(a) film na 7
per333

Niestety byłem przerażony oglądając ten film. Mam nadzieję że rzeczywistość wygląda nieco inaczej i ocenia się fakty a nie domniemania co ktoś myślał 6 miesięcy wcześniej

ocenił(a) film na 3
Agatonik

Obejrzyj serial The Undoing z genialnym Hugh Grantem, serial podobny moim zdaniem znacznie lepszy i jest zaskakujące zakończenie w przeciwieństwie do tego gniotu, ale to oczywiście kwestia gustu.

ocenił(a) film na 9
Lukasz_Bryske

Dla mnie brak jednoznacznego zakończenia jest mocną stroną tego filmu.

użytkownik usunięty
Agatonik

weź spi....aj z tymi swoimi wypocinami , po pierwsze są mega ch..owe a po drugie nikogo nie interesują

ocenił(a) film na 6
Agatonik

Dla mnie ciut kuriozalny, zbyt upchany dziwactwami. Małżeńska proza z indywidualną perspektywą i niemożnością wyjścia. Bezsilność dziecka.

ocenił(a) film na 4
Agatonik

Czyli wiemy że nic nie wiemy. Tylko po co marnować 2,5 godziny żeby się o tym dowiedzieć ?

ocenił(a) film na 3
Agatonik

Socjopatia obnażona w barwach feminizmu a tu niby nieda sie wskazać winnej. On winny mógł bybyć odpowiednch uczuć względem rodziny. A ona drwi z ludzkich odruchów. Jestem wstanie zrozumieć że wielu trudno było zrozumiec jego zarzuty co do pożycia seksualnego. Nie chce mi sie tłumacvzyć ale to też jej wina. Okropny babsztyl

ocenił(a) film na 3
Muhomorniczy

człowiek ogląda jak facet użer się z socjopatką i jeszcze miałby czytać to plemie w komentarzach lub co lepsza odp.Nie żebym to oglądał,przewijałem,wyłączyłem a i tak mnie krew zalała ,jescze patrze a tu klony tego babsztyla, Zachód wymiera bo kobiety biorą sie za rzeczy których z natury nie potrafią, Głowa rodziny w patriachacie to silne bogate państwo z wyżem demograficznym i ciepłym ogniskiem domowym. You loose . W robocie za female pracują koledzy. miałes chamie złoty róg ,czas wracac do garów