Na początek - bardzo lubię grać w Angry Birds na moim tablecie, jednak nie za często. Chociaż pełno tego w internecie (a ja z reguły gardzę modnymi rzeczami), gra jest dla mnie bardzo dobra. Z kolei do obejrzenia filmu nakłonił mnie przede wszystkim mój "anty-lewacki zmysł" po tym, jak przeczytałem o rzekomym antyimigranckim przekazie w filmie i po prostu musiałem go zobaczyć. I obejrzałem - film bardzo mi się spodobał. Główne postacie łatwo polubić i je zrozumieć, jednak do gustu przypadł mi też dość odważny humor jak na produkcję dozwoloną dla dzieci - Mocarny Orzeł sikający do Jeziora Mądrości przebił absolutnie wszystko xD
Poza tym, mimo pozornej prostoty, w sumie zarówno film i gra mają jeden wielki morał - bronić tego, co twoje. Nawet jeśli przesadzam, takiej dobrej animacji nie widziałem przez dłuższy czas (chodzi o nowe produkcje)