Lubiłam grać w Angry Birds, zanim jeszcze stało się maszynką do robienia pieniędzy. Teraz jest to przede wszystkim marka nastawiona na dzieciaki, które kupią wszystko, co z nią związane: maskotki, plecaki, długopisy, koszulki, pościel, czapki, gacie... Ale brat i kuzyni wyszli z kina zadowoleni, więc przynajmniej tyle dobrego.