Ja naprawdę dużo mogę znieść i wybaczyć twórcom, ale to że z Ani z z zielonego wzgórza zdobili MacGyvera i szpiega w jednym to już przesada! W tym filmie Ania straciła cały swój urok, który posiadała w pozostałych dwóch częściach filmu i serii książek. Ewidentnie to winna scenariusza, który był bardzo zły. Niektórzy twierdza też że to dlatego ,bo trzeci film nie ma prawie nic wspólnego z fabułą książek, ale jak uważam że to nie dokończa prawda bo przecież druga część choć także znacząco odbiegała od książkowego oryginału to była bardzo dobrym filmem posiadającym swój niezapomniany urok i klimat.