" Któregoś razu na Zielonym Wzgórzu wybucha pożar. Wkrótce wybucha w Europie
pierwsza
wojna światowa."
Kto to pisal?? Naprawdę...
Co do filmu... Podobał mi się jako film, ale na 'adaptację' trzeba patrzeć przez palce. Ta
część to w zasadzie licencia poetica. Nie ma praktycznie nic wspólnego z serią książek.