ksiazki nie przeczytalam wiec nie bede sie wypowiadc ale film byl bardzo dobry, nawet lepszy i bardziej trzymajacy w napieciu niz kod da vinci.
Wiem , że dla kogoś moze sie ta sprawa zdawać błachostką , ale dla mnie jest ważna czy ktos moze mi powiedziec tytuł lub gdzie mogę znaleźć te piosenki które lecą po włączeniu tej oto strony : http://www.aniolyidemony.pl będę bardzo wdzięczna :) bo słuchałam scieżki dzwiękowej z tego filmu i tam ich niebyło.
Byłam dzisiaj w kinie. Szczerze, nie jestem rozczarowana. Nawet ta część bardziej podobała mi się od "Kodu da Vinci".
Od początku filmu byłam zafascynowana muzyką Hansa Zimmera.
Evan McGregor spisał się na medal w roli zdradzieckiego księdza:P. Utalentowany aktor. Tom Hanks ponownie wcielił się w postać Roberta...
wprawdzie nie spodziewałam się, że będzie to wiekopomne dzieło, ale jeszcze nigdy się tak nie wynudziłam na seansie. film chciałam oglądnąć dopiero po przeczytaniu książki (prawdę powiedziawszy wciągającej) i może to był błąd? pominięto tyle istotnych wątków i postaci! postać mordercy była bez-na-dziej-na! (przecież w...
więcejksiążkę czytałam dość dawno i niestety nie pamiętam dokładnie wszystkich faktów. oglądając film nasunęło mi się pytanie, czy aby faktycznie w książce ostatni z 4 kardynałów został odratowany? wydaje mi się, że langdonowi nie udało się go uratować, tak przynajmniej kojarze. nie umiem sobie jednak przypomniec, kto objal...
więcejMuzyka jest porpostu swietna oddaje klimat oraz tajemniczosc filmu! co do samej fabuly wiadomo troche "bajki" byc musialo i jest. Gra aktorska jak dla mnie dobra a caly film dzieki szybkiej akcji i muzyce 9/10 choc kwestia Iluminatow jak dla mnie ukazana w slabym stylu...
a waszego czasu na jej czytanie. Ale jeśli już ktoś naprawdę chce się dowiedzieć co o tym filmie sądzę to proszę bardzo: co to jest?? co to za film? gdzie tu sens? Totalna szmira, kompletny syf i dziadostwo. Najbardziej śmiać mi się chciało z "beztlenowych" archiwów Watykanu w których nawiewy powietrza mają...
Bardzo mi się podobał, coś innego, jeden z takich prawdziwych filmów, bardzo polecam, dawno nie oglądałem tak jak dla mnie dobrego filmu, no i parę polskich akcentów :)
Mam zamiar wybrać się na ten film do kina. I tu mam pewien dylemat. W Multikinie graja go w dwóch wersjach:
1)normalnej
2)kopia cyfrowa
Mam więc pytanie co to znaczy kopia cyfrowa?? Czy jest lepsza(czym się różni) od standardowej wersji kinowej??
Z góry dziękuję za pomoc.
Gdyby książka została idealnie odzwierciedlona w filmie,to byłby dopiero HIT!;-) No ale niestety:-) Najpierw czytałam książkę,teraz obejrzałam film..i mam mieszane uczucia. Trochę żałuję,że nie ściągnęłam z internetu, bo pierwszą myślą po wyjściu z kina,było: "szkoda 30 złotych na bilet" :-)
Jak w temacie:) Który film zrobił na Was większe wrażenie? Mowa tutaj o FILMIE, nie o książce, choć czasami ciężko to oddzielić.
Jak dla mnie-"Anioły i Demony".
Pozdrawiam!
POstaram wypowiedziec sie w miare krotko, otoz idac do kina spodziewalem sie wielkiej lipy, takiej jaka byl kod Leonarda, film zaskoczyl mnie pozytywnie muzyka jak i jego fabula nie byla najgorsza, choc bolaly rozbieznosci z ksiazka co jednak w aranzacjach filmowych jest norma potwierdzana przez niejeden film....
W filmie przewijał się motyw, że tatą Evana był były Papież... Błąd w tłumaczeniu, czy serio robił na boku?
Dla mnie, wszystko było do przewidzenia.
Sam fakt, że w filmie gra Tom Hanks, było bardzo dobrym wyborem- stwarza On atmosferę tajemniczości. Idealnie pasuje do klimatu filmu. Zwarta akcja i te symbole... to jest najfajniesze w tym filmie :) Wydaje mi się, że było ich znacznie więcej w filmie "Kod Da Vinci". Cały film...
Czytałem "Anioły i Demony" Dana Browna (jeszcze czytam, bo nie dokończyłem) i wczoraj poszedłem do kina na film "Anioły i Demony" i w porównaniu z książką to książka nawet okazała sie lepsza. W filmie nie wszystko pokazano, podam może kilka przykładów:
1. W książce było opisane zamordowanie naukowca, w filmie tego nie...
Do kina wybrałem sie w czwartek. Film mi sie podobal. jest bardzo interesujący, Tom Hanks mógłby byc jeszcze bardziej aktywniejszy. nie czytałem książki wiec nie mam porównania. mimo wszystkich tych shitow (w które oczywiscie i tak nie wierze) stwierdzam ze film różni sie od "kodu da vinci" ktory byl lepszy. jednak...
Czytałeś książkę nie oglądaj filmu, obejrzałeś film nie czytaj książki- z takiego założenia wychodzę, bo jak się porównuje film do książki to zawsze jest jakieś halo. mi się film podobał, bo oczywiście nie czytałem książki. Nie nazwałbym tego arcydziełem, ale też nie jakimś super gniotem. Poza tym film zrobił na mnie...
więcej