aktor oceniany na poziomie Reevesa czy Damona, a Clooney (brzydal!) nie dorasta mu do pięt! (Żeby przypomnieć sobie nazwisko tego kolesia, musiałbym wrócić na poprzednią stronę, choć widziałem kilka filmów gdzie 'występował'). Na tym właśnie polega subiektywna ocena.
nic nie rozumiem z Twojej wypowiedzi. Dla mnie James franco jest jednym z lepszych aktorów i nigdy nie zapomniałam jak się nazywa:D