Antychryst

Antichrist
2009
5,7 64 tys. ocen
5,7 10 1 63783
6,5 35 krytyków
Antychryst
powrót do forum filmu Antychryst

Film w najlepszej tradycji radzieckiego kina. Pomijając kilka niepotrzebnych scen (faktycznie okrutnych, któe w zasadzie niewiele wnoszą do samego obrazu) film jest cholernie poetycki, nafaszerowany wprost nawiązaniami do kina Sokurova, czy Tarkowskiego (pierwsza scena to wręcz kopia jednego z fragmentów "Zwierciadła")- ba, nawet Paradżanowa (scena z sarną jako żywo przypomina "Cienie Zapomnianych Przodkwó"). Kapitalne zdjęcia, masa symboli, nieziemski wprost klimat (nalezy się nagroda za udźwiękowienie - sprawia, że wiatr jest jednym z bohaterów tego filmu)... Nazwałbym ten obraz raczej wyrafinowanym kinem psychologicznym, aniżeli horrorem. Zdecydowanie polecam, choć film ewidentnie nie jest dla każdego (a już na pewno nie dla młodych widzów) - maniacy "Piły" na pewno się zawiodą! 9/10 !!!!

ocenił(a) film na 9
JogoPerigoso

Swoją drogą, czy tylko mi scena z obcinaniem łechtaczki skojarzyła się z "Imperium Zmyslów" Nagisy Oshimy? Toż to prawie identyczna stylistyka, jedyna zasadnicza różnica to obcinany narząd...

ocenił(a) film na 5
JogoPerigoso

jakich symboli? możesz dać przykłady? pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
GhostFace

Najbardziej "wprost" symbolem jest nawiązanie do tryptyku "Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga (z 1473 roku) - trzecie skrzydło tego obrazu bardzo i bardzo wyraźnie pojawia się tuż na koniec filmu. Kolejny "mniej wprost" to ustalanie tzw. bezpiecznej drogi dla integracji z Naturą, czyli stawianie kobiety na kamieniu pośród traw itp. - to ewidentny Stalker prowadzący swych podopiecznych przez łąkę do "komnaty życzeń". Zejście z tej "bezpiecznej drogi" wiąże się w Stalkerze z demonami, których nie da się pokonać - i to dzieje się w Antychryście. A poświęcenie jedenj "złej" kobiety, spalając jej ciało w ogniu, jest aktem oczyszczenia z całego zła uczynionego kobietom na stosach świata. Tyle w skrócie.

ocenił(a) film na 6
JogoPerigoso

Racja racja bardziej film psychologiczny niż horror. W sumie to tu nic z horroru nie było. Niektóre sceny naprawdę masakryczne i brutalne (że sam czułem ból =D). Ogólnie film utrzymany w dobrym klimacie. Teraz tylko trzeba się zadać sobie pytanie zła czy chora...

ocenił(a) film na 6
mathell

"poświęcenie jedenj "złej" kobiety, spalając jej ciało w ogniu, jest aktem oczyszczenia z całego zła uczynionego kobietom na stosach świata"

skad ten wniosek?
rzekoma aluzja do Stalkera tez mnie srednio przekonuje.