Antychryst

Antichrist
2009
5,7 64 tys. ocen
5,7 10 1 63783
6,5 35 krytyków
Antychryst
powrót do forum filmu Antychryst

Cały obraz jest sztuczny, a nielogiczne zachowanie postaci ma za zadanie męczyć osobę oglądającą. Za mało więc dodano trochę flaków i krwi. Film męczący, ale nie przez ciężki klimat, ale brak logiki postępowania postaci. Prawdziwe filmy prowadzi fabuła i postaci, z którymi możesz się utożsamiać - z tymi postaciami nie da się utożsamiać, bo są totalnie sztuczne i każdy pseudo-intelekt napisze ci, że dajesz niską ocenę, bo czegoś nie zrozumiałeś. Halo. Daję niską ocenę, bo ten film to rzygi zbudowane z randomowych obrazów oparte na nielogicznej motywacji postaci co ma wymusić zmęczenie na widzu. Jeśli ktoś mi wyjedzie z jakimś stadium depresji, że TU JEST ono dobrze ukazane niech się pierd. 10 kilowym młotkiem w głowie. Nieźle ukazane stadium depresji to mamy w horrorze BABADOOK, a ten ANTYCHRYST to pseudointelektualny gniot zrobiony dla ćwierć mózgów - w oparciu o typowe bohomazy Von Rzyga - pijackie wizje oparte na taniej prowokacji zwykle cycki, ruchanie, albo gore. Masowe produkcje dla debili.

Syf total. 0/10

ocenił(a) film na 1
Movie_Crash_Man

Obejrzałem ponownie, aby sobie przypomnieć. Jest gorzej niż sądziłem to znaczy tu nie ma żadnej treści poza zbitkiem wyrzutów sumienia nimfomanki, która zamiast pilnować dziecka ruchała się większość czasu po czym ono ciekawe świata rzuciło się przez okno poprzez jego niedopilnowanie. Późniejsze sekwencje to urojenia bohaterów, aby mogli zwalić winę za swoje zachowanie na naturę + jeśli ktoś chce wiedzieć dlaczego ona zakładała dziecku buty na odwrót to proste ona jest sadystką i wyraźnie przeszkadzała jej obecność dziecka - w ruchaniu się, a więc stosowała do niego sadystyczne zagrywki. Tam nie ma żadnej symboliki, a omamy bohaterów to ich usprawiedliwienie - uznali, że to co sami spie*li mogą zwalić na naturę, więc widzieli nagle dookoła martwe płody itp. zwierząt. Puste i chore gówno. Facet zadeptujący ptaki, aby schować się przed wściekłą nimfomanką to szczyt absurdu i zaprzeczenie tego o czym mówią pseudo mózgi wychwalające tego crapa. Jedyną i naprawdę złą osobą w tym filmie jest ta wściekła ruchawica.