Możecie mnie zbluzgać..leje na to. Ten film to byla proba stworzenia
horroru psychologicznego, a co wyszlo MEGA GOWNO....Matko my ze znajomymi byliśmy w kinie!!! i ja mimo iz uwielbiam filmy europejskie, prawie
zasnolem ;/;/ Co to w ogole mialo byc? Spowolnienia akcji,nimfomanka z
piekla rodem patetyczny charakter, zagmatwane wątki, gadające zwierzęta. ZE
niby mialo byc surrealistycznie?! yyyy chyba nie bardzo, trzeba być niezle
zrytym żeby widzieć artyzm w tym filmie. NUUUDĄ wiało.Niestety ani dobry
prolog ani ciekawe zakonczenie nie sprawiaja ze film mozna nazwac dobrym,
ja wachałbym sie w nazwazniu go średnim. Moja ocena to 2/10 i to tylko i
wylacznie ze wzgledu na dobry poziom gry aktorskiej.
Nikt Cię nie zbluzga, przynajmniej ja, masz prawo do wydawania takiej opinii. Mogę jedynie Ci współczuć braku umiejętności głębokiego myślenia, znajdowania sensu w czymś pozornie zagmatwanym, odczytywania znaczenia symboliki. Nie nazywaj jednak "gownem" filmu którego praktycznie nie obejrzałeś, a na pewno nie starałeś się obejrzeć dokładnie, gdyż jak sam powiedziałeś prawie "zasnoles"... Szkoda, że osoby Twojego pokroju (celowo nie określę tej grupy) udzielają się na tym forum, a co najgorsze biorą udział głosowaniu, przez co zaniżają średnią.